Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
Mosty kolejowe nad Brdą to zespół trzech mostów.
Na zdjęciu satelitarnym ponumerowałem je 1-2-3 licząc od centrum miasta.
Dwa mosty (1 i 2) ceglane i jeden żelbetowy (3).
Pierwszy most z cegieł (ten od strony centrum) jest najstarszy i powstał w związku z początkiem kolei w Bydgoszczy, czyli budową Pruskiej Kolei Wschodniej. Rozpoczęto jego budowę w 1848 roku, a pierwszy pociąg przejechał po nim w roku 1851. Pruska Kolej Wschodnia, to była linia, a potem cała sieć linii kolejowych, której zadaniem było łączenie Berlina przez Prusy Zachodnie (czyli tereny tutejsze) z Prusami Wschodnimi.
Drugi most z cegieł (środkowy) oddano w 1872 roku w związku z budową linii w kierunku Inowrocławia. Istotą sprawy i przyczyną jego budowy było powstawanie wtedy w Bydgoszczy stacji węzłowej i konieczność bezkolizyjnego krzyżowania się linii kierunków wschód - zachód i północ -południe.
O takich krzyżówkach na węzłach kolejowych jest wątek: viewtopic.php?f=96&t=4811&hilit=w%C4%99ze%C5%82+kolejowy#p28738
Trzeci most – żelbetowy – doprowadza tory do stacji towarowej znajdującej się zaraz za stacją Bydgoszcz Główna (za mostami), wzdłuż Nadrzecznej, do skrzyżowania z Grunwaldzką.
W Wikipedii można wyczytać http://pl.wikipedia.org/wiki/Mosty_kole ... Bydgoszczy , że powstał w 1895 roku. Jednak warto zweryfikować tę datę, gdyż nie ma tego mostu na kilku późniejszych mapach.
Wśród zamieszczonych ilustracji ciekawostką jest litografia Juliusa Gretha z 1853 r. Most jest na niej wyższy. Czy może tak podniesiono z czasem poziom rzeki, czy też jest to rodzaj impresji twórczej?
Natomiast rozwidlenie rzeki przez mostem rzeczywiście istniało. W rzeczywistości po lewej stronie ryciny jest tylko wąska, ślepa zatoczka, widoczna na starych mapach.
Swoją drogą, ten teren i bieg rzeki przed budową mostów wyglądały zupełnie inaczej.
Na zdjęciu satelitarnym ponumerowałem je 1-2-3 licząc od centrum miasta.
Dwa mosty (1 i 2) ceglane i jeden żelbetowy (3).
Pierwszy most z cegieł (ten od strony centrum) jest najstarszy i powstał w związku z początkiem kolei w Bydgoszczy, czyli budową Pruskiej Kolei Wschodniej. Rozpoczęto jego budowę w 1848 roku, a pierwszy pociąg przejechał po nim w roku 1851. Pruska Kolej Wschodnia, to była linia, a potem cała sieć linii kolejowych, której zadaniem było łączenie Berlina przez Prusy Zachodnie (czyli tereny tutejsze) z Prusami Wschodnimi.
Drugi most z cegieł (środkowy) oddano w 1872 roku w związku z budową linii w kierunku Inowrocławia. Istotą sprawy i przyczyną jego budowy było powstawanie wtedy w Bydgoszczy stacji węzłowej i konieczność bezkolizyjnego krzyżowania się linii kierunków wschód - zachód i północ -południe.
O takich krzyżówkach na węzłach kolejowych jest wątek: viewtopic.php?f=96&t=4811&hilit=w%C4%99ze%C5%82+kolejowy#p28738
Trzeci most – żelbetowy – doprowadza tory do stacji towarowej znajdującej się zaraz za stacją Bydgoszcz Główna (za mostami), wzdłuż Nadrzecznej, do skrzyżowania z Grunwaldzką.
W Wikipedii można wyczytać http://pl.wikipedia.org/wiki/Mosty_kole ... Bydgoszczy , że powstał w 1895 roku. Jednak warto zweryfikować tę datę, gdyż nie ma tego mostu na kilku późniejszych mapach.
Wśród zamieszczonych ilustracji ciekawostką jest litografia Juliusa Gretha z 1853 r. Most jest na niej wyższy. Czy może tak podniesiono z czasem poziom rzeki, czy też jest to rodzaj impresji twórczej?
Natomiast rozwidlenie rzeki przez mostem rzeczywiście istniało. W rzeczywistości po lewej stronie ryciny jest tylko wąska, ślepa zatoczka, widoczna na starych mapach.
Swoją drogą, ten teren i bieg rzeki przed budową mostów wyglądały zupełnie inaczej.
- Załączniki
-
- mosty 3.JPG (197.18 KiB) Przejrzano 10534 razy
-
- Most_kolejowy_1851_r_-_Julius_Greth.jpg (96.5 KiB) Przejrzano 10534 razy
-
- Jasna 2.JPG (197.58 KiB) Przejrzano 10534 razy
-
- żelbet.JPG (170.28 KiB) Przejrzano 10534 razy
-
- 1908.JPG (127.13 KiB) Przejrzano 10534 razy
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
Na przełomie lat 30-tych moja babcia Helena (na pierwszym planie, w centrum, w jasnym płaszczu, urodę mam po niej) zrobiła sobie zdjęcie wraz z grupą przyjaciół, na tle żelbetowego mostu. Na bramie widoczne uskrzydlone koło lokomotywy, uzyskane w spadku po Prusakach, godło kolei państwowych. Na moście widoczna lokomotywa.
- Załączniki
-
- Helena, babcia setha..jpg (56.93 KiB) Przejrzano 10509 razy
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
No to i ta pocztówka świetnie się tu nadaje.
W latach siedemdziesiątych, zdarzało mi się jeździć pociągiem do Żnina. Z czwartego, (obecnie piątego), peronu, pociąg wyruszał w swą trasę, po tym właśnie betonowym moście.
W latach siedemdziesiątych, zdarzało mi się jeździć pociągiem do Żnina. Z czwartego, (obecnie piątego), peronu, pociąg wyruszał w swą trasę, po tym właśnie betonowym moście.
- Załączniki
-
- most3.JPG (67.18 KiB) Przejrzano 10507 razy
- szczepan522
- brak
- Posty: 288
- Rejestracja: piątek, 20 maja 2011, 07:38
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
BYDZIAK 1958 pisze:No to i ta pocztówka świetnie się tu nadaje.
Mnie zastanawia cały czas co to jest za wieża którą widać na niej (mam pewne przypuszczenia ale niczym nie potwierdzone). Gdybyście podali mi dokładną datę, lub chociaż przybliżoną powstania tejże pocztówki.
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
^^^ Ja nie znam daty powstania pocztówki. Ale obstawiam środek okresu międzywojennego.
- StaraBydgoszcz
- brak
- Posty: 171
- Rejestracja: poniedziałek, 3 mar 2014, 13:58
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
szczepan522 pisze:BYDZIAK 1958 pisze:No to i ta pocztówka świetnie się tu nadaje.
Mnie zastanawia cały czas co to jest za wieża którą widać na niej (mam pewne przypuszczenia ale niczym nie potwierdzone). Gdybyście podali mi dokładną datę, lub chociaż przybliżoną powstania tejże pocztówki.
Mniej więcej 1939-1945
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
W dawnym technicznym czasopiśmie budowlanym znalazłem rysunki podobnego mostu z tamtych czasów. Można zobaczyć co kryje się w środku, gdzie da się dojść przez okrągłe otwory.
Ciekawie wyglądają te fundamenty z głazów.
Ciekawie wyglądają te fundamenty z głazów.
- Załączniki
-
- 1862 most podobny.JPG (64.03 KiB) Przejrzano 10472 razy
-
- komory.JPG (158.54 KiB) Przejrzano 10472 razy
-
- Przekrój.JPG (130.52 KiB) Przejrzano 10472 razy
-
- Fundament.JPG (80.59 KiB) Przejrzano 10472 razy
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
^^^ Bardzo ciekawie to wygląda. Zreszta sama budowa, też rzucała sporo wyzwań.
W okupację raczej nie spotykało się u nas pocztówek 'polskojęzycznych'. Ja nadal zakładam, że to połowa okresu międzywojennego.
StaraBydgoszcz pisze:
Mniej więcej 1939-1945
W okupację raczej nie spotykało się u nas pocztówek 'polskojęzycznych'. Ja nadal zakładam, że to połowa okresu międzywojennego.
- StaraBydgoszcz
- brak
- Posty: 171
- Rejestracja: poniedziałek, 3 mar 2014, 13:58
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
A co jeśli pocztówkę wydano przed wrześniem 1939?
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
StaraBydgoszcz pisze:A co jeśli pocztówkę wydano przed wrześniem 1939?
^^^
To tym bardziej znaczy, że pokazuje ona widok z okresu 'międzywojennego'.

- szczepan522
- brak
- Posty: 288
- Rejestracja: piątek, 20 maja 2011, 07:38
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
Jak faktycznie wyglądała sprawa z poziomem wody ? Nie zachowały się żadne "wizualne" pozostałości po budowie (lub też z budowy) mostów ? Tak znaczący obiekt musiał mieć swoje odzwierciedlenie w twórczości lokalnych pasjonatów/artystów... No i ostanie dlaczego nie wysadzili mostu podczas wojny ?
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
Poziom wody zaczął tam być mniej więcej stały, od czasu spiętrzenia jej, po zbudowania jazów i śluz w rejonie styku kanału i Brdy w obecnym centrum miasta.
Ja do tej pory nie natrafiłem na widoki budowy tych mostów.
Ja do tej pory nie natrafiłem na widoki budowy tych mostów.
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
Poziom wody prawdopodobnie nieco się zmienił w związku z modernizacją drogi wodnej na tym odcinku w okresie budowy nowego kanału. Ale nie sądzę, żeby to była bardzo istotna zmiana.
Nawiązując do wspomnianego tematu wysadzenia mostu, to przęsło jednego z mostów ceglanych (tego nr 1, przez który można było wjechać pociągiem od strony Piły) było wysadzone przez polskich saperów w 1939 roku. Natomiast w 1945 roku mosty były zaminowane przez Niemców, lecz nie wysadzono ich dzięki kolejarzom i saperom Warszawskiej Brygady Saperów (czy gdzieś jest ta historia dokładniej opisana?).
Mosty były konstrukcyjnie przygotowane do gruntownego wysadzenia. Posiadały (i posiadają) specjalne komory minerskie – na zdjęciach i w tym wątku: viewtopic.php?f=71&t=5265&hilit=minerskie
Ponadto można do zaminowania wykorzystać pokazane na rysunkach kanały rewizyjne i odwodnienia.
Myślę, że z tych komór u podstaw mostów w 1939 roku nie skorzystano z uwagi na świadomość, że wysadzając mosty w ten sposób, uniemożliwi się ich odbudowę i trzeba będzie budować nowe.
A zakładano, że wojna nie potrwa długo.
Nawiązując do wspomnianego tematu wysadzenia mostu, to przęsło jednego z mostów ceglanych (tego nr 1, przez który można było wjechać pociągiem od strony Piły) było wysadzone przez polskich saperów w 1939 roku. Natomiast w 1945 roku mosty były zaminowane przez Niemców, lecz nie wysadzono ich dzięki kolejarzom i saperom Warszawskiej Brygady Saperów (czy gdzieś jest ta historia dokładniej opisana?).
Mosty były konstrukcyjnie przygotowane do gruntownego wysadzenia. Posiadały (i posiadają) specjalne komory minerskie – na zdjęciach i w tym wątku: viewtopic.php?f=71&t=5265&hilit=minerskie
Ponadto można do zaminowania wykorzystać pokazane na rysunkach kanały rewizyjne i odwodnienia.
Myślę, że z tych komór u podstaw mostów w 1939 roku nie skorzystano z uwagi na świadomość, że wysadzając mosty w ten sposób, uniemożliwi się ich odbudowę i trzeba będzie budować nowe.
A zakładano, że wojna nie potrwa długo.
- Załączniki
-
- Filary środkowe 1.JPG (195.23 KiB) Przejrzano 10384 razy
-
- Komory środkowe 2.jpg (187.28 KiB) Przejrzano 10384 razy
-
- komory w żelbetowym.JPG (192.93 KiB) Przejrzano 10384 razy
-
- Kucie od Żeglarskiej.JPG (194.18 KiB) Przejrzano 10384 razy
-
- Otwór rew. komory.JPG (191.84 KiB) Przejrzano 10384 razy
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
Ślad po wspomnianej wyrwie, pod lokomotywą.
(fotka z netu)
(fotka z netu)
- Załączniki
-
- plomba.JPG (85.87 KiB) Przejrzano 10363 razy
-
monter1951
- brak
- Posty: 444
- Rejestracja: niedziela, 26 lut 2012, 19:38
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
szczepan522 pisze:BYDZIAK 1958 pisze:No to i ta pocztówka świetnie się tu nadaje.
Mnie zastanawia cały czas co to jest za wieża którą widać na niej (mam pewne przypuszczenia ale niczym nie potwierdzone). Gdybyście podali mi dokładną datę, lub chociaż przybliżoną powstania tejże pocztówki.
Ta konstrukcja, to wieża triangulacyjna, czyli w tym czasie prowadzono jakieś poważne pomiary, możliwe że związane budową elektrowni.
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
Mosty na zdjęciu wykonanym wczoraj. Zdjęcie zamurowanej wyrwy w moście nr 1.
Pod mostem żelbetowym widoczny jego pogarszający się stan.
Ogólnie mostom przydałby się jakiś remont odświeżający, ale na kolei działa to tak, że robią cokolwiek dopiero jak się całkiem zawala.
Pod mostem żelbetowym widoczny jego pogarszający się stan.
Ogólnie mostom przydałby się jakiś remont odświeżający, ale na kolei działa to tak, że robią cokolwiek dopiero jak się całkiem zawala.
- Załączniki
-
- 1.JPG (197.34 KiB) Przejrzano 10329 razy
-
- 2.JPG (195.6 KiB) Przejrzano 10329 razy
-
- 3.JPG (198.95 KiB) Przejrzano 10329 razy
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
Hrab pisze:Myślę, że z tych komór u podstaw mostów w 1939 roku nie skorzystano z uwagi na świadomość, że wysadzając mosty w ten sposób, uniemożliwi się ich odbudowę i trzeba będzie budować nowe.
A zakładano, że wojna nie potrwa długo.
Jaką masz pewność, że te otwory powstały w roku 1939, a nie w 1945 ?
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
Opisałem to kiedyś w tym wątku: viewtopic.php?f=71&t=5265&hilit=minerskie
Te komory są prawdopodobnie wykonane w czasie budowy mostów. Taki był kiedyś standard dla mostów. Nie były one jednak objęte oficjalną dokumentacją techniczną mostu, lecz tajną dokumentacją wojskową. Nad każdą budową ważnego mostu czuwał dodatkowo wojskowy inspektor budowlany. Komory były tak zamaskowane, że nie było ich widać. Tylko wojskowi wiedzieli, gdzie trzeba puknąć młotem.
Nieoryginalne jest w wielu miejscach ich ponowne zamurowanie, które jest widoczne i świadczy o tym, że były otwierane. Niektóre jednak nie były otwierane przez całkowite rozkucie ścianki maskującej, lecz mają wyjęte pojedyncze cegły, prawdopodobnie celem sprawdzenia wnętrza.
Te otwierane w całości, a potem zamurowane, mogły być zaminowane w 1945 roku.
Warto obejrzeć sobie dokładnie wszystkie filary, a te w wodzie z użyciem lornetki, żeby nabrać poglądu na ten temat.
Więcej można by dowiedzieć się na temat tego konkretnego przypadku, gdyby dotrzeć do wspomnień kolejarzy lub raportu saperskiego z rozminowania w 1945 roku.
Te komory są prawdopodobnie wykonane w czasie budowy mostów. Taki był kiedyś standard dla mostów. Nie były one jednak objęte oficjalną dokumentacją techniczną mostu, lecz tajną dokumentacją wojskową. Nad każdą budową ważnego mostu czuwał dodatkowo wojskowy inspektor budowlany. Komory były tak zamaskowane, że nie było ich widać. Tylko wojskowi wiedzieli, gdzie trzeba puknąć młotem.
Nieoryginalne jest w wielu miejscach ich ponowne zamurowanie, które jest widoczne i świadczy o tym, że były otwierane. Niektóre jednak nie były otwierane przez całkowite rozkucie ścianki maskującej, lecz mają wyjęte pojedyncze cegły, prawdopodobnie celem sprawdzenia wnętrza.
Te otwierane w całości, a potem zamurowane, mogły być zaminowane w 1945 roku.
Warto obejrzeć sobie dokładnie wszystkie filary, a te w wodzie z użyciem lornetki, żeby nabrać poglądu na ten temat.
Więcej można by dowiedzieć się na temat tego konkretnego przypadku, gdyby dotrzeć do wspomnień kolejarzy lub raportu saperskiego z rozminowania w 1945 roku.
- Maciej Kulesza
- brak
- Posty: 1434
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
Hrab zaskoczyłeś mnie tymi zamurowaniami po komorach minerskich. Przepływałem tam wielokrotnie. Nie zwróciłem na to uwagi. Masz oko! 

Re: Mosty kolejowe nad Brdą - zespół trzech mostów
Hrab pisze:Trzeci most – żelbetowy – doprowadza tory do stacji towarowej znajdującej się zaraz za stacją Bydgoszcz Główna (za mostami), wzdłuż Nadrzecznej, do skrzyżowania z Grunwaldzką.
W Wikipedii można wyczytać http://pl.wikipedia.org/wiki/Mosty_kole ... Bydgoszczy , że powstał w 1895 roku. Jednak warto zweryfikować tę datę, gdyż nie ma tego mostu na kilku późniejszych mapach.
W książce "Węzeł kolejowy Bydgoszcz" znalazłem (str. 81 i 84), że budowę wspomnianego mostu rozpoczęto pod koniec 1913 r., a ukończono w listopadzie 1915 r. Powodem budowy była konieczność przeniesienia linii z Szubina (uruchomionej w październiku 1895 r.), w związku z budową drugiego toru do Inowrocławia.