Inscenizacja szarży polskich ułanów pod Krojantami
-
Robert Grochowski
- brak
- Posty: 459
- Rejestracja: czwartek, 15 sty 2009, 00:00
Re: Inscenizacja szarży polskich ułanów pod Krojantami
Wielkie brawa dla organizatorów za przygotowanie wspaniałej inscenizacji.
Z drugiej strony, patrząc oczami historyka, nie ma ona wiele wspólnego z rzeczywistością. Organizatorzy popłynęli, urządzając ,,wariację" z szarżą w tle. W rzeczywistości było to krótkie, przypadkowe dla obu stron zwarcie, zakończone masakrą polskich ułanów. Niemcy ponieśli minimalne straty, a jedyny realny zysk to wzbudzenie w szeregach nieprzyjaciela paniki (czy raczej psychozy wszechobecnych polskich ułanów), która spowodowała chwilowe zastopowanie natarcia 20 DZmot.
Ale - niech legenda trwa. Ku pokrzepieniu serc.
P.S. Dla ścisłości - Sturmgewehr 44 wszedł do użytku dopiero w 1943 roku
Z drugiej strony, patrząc oczami historyka, nie ma ona wiele wspólnego z rzeczywistością. Organizatorzy popłynęli, urządzając ,,wariację" z szarżą w tle. W rzeczywistości było to krótkie, przypadkowe dla obu stron zwarcie, zakończone masakrą polskich ułanów. Niemcy ponieśli minimalne straty, a jedyny realny zysk to wzbudzenie w szeregach nieprzyjaciela paniki (czy raczej psychozy wszechobecnych polskich ułanów), która spowodowała chwilowe zastopowanie natarcia 20 DZmot.
Ale - niech legenda trwa. Ku pokrzepieniu serc.
P.S. Dla ścisłości - Sturmgewehr 44 wszedł do użytku dopiero w 1943 roku
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć
Re: Inscenizacja szarży polskich ułanów pod Krojantami
GrapHite pisze:andant pisze:Jaaa, ale niemce z kałachami? Podróż w czasie?
o widzę braki ze znajomością broni![]()
Tak na prawde kałasznikow to niemiecki karabin STG44 szturmgewer .Sowieci poprostu przeniesli cała fabryke do siebie.
po szczegóły odsyłam do wikipedia
Nie no wybacz ale AK-47 to nie to samo co STG i niezależnie od tego, że Ruskie kopiowali wszystko co się da, w tym wiadomo STG jest jakimś przedłużeniem STG), to w 1939 nie było ani tego ani tamtego...
Tak z drugiej strony AK-47 w odróżnieniu od STG był bardzo udany i lubiany przez "użytkowników". Tym razem plagiat przerósł oryginał. Z tego co czytałem, Niemcy nie cierpieli swojego Szturmgewehra... Był ciężki, często się zacinał, a efekt był najwyżej taki jak przy MP-40.
... no to sobie troche popieprzyłem
Re: Inscenizacja szarży polskich ułanów pod Krojantami
mercur pisze:... no to sobie troche popieprzyłem
no i oto chodzi, żeby każdy sobie trochę popieprzył
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Re: Inscenizacja szarży polskich ułanów pod Krojantami
No to ja was pogodzę... Od ok. 15 lat w światowej literaturze istnieje bardzo mocno osadzana w faktach teza, że konstrukcje zrówno STG, jak i AK były prawdopodobnie rozwijane równolegle
. Oczywiście dotyczy to samej zasady działania broni, a więc odprowadzenia gazów przez boczny otwór w lufie, a takze stworzenia broni pola walki na nabój pośredni
. Twierdzenie, że Kałasznikow skopiował STG jest chyba zbytnim uproszczeniem (delikatnie mowiąc). Proponuję także wrzucenie kamyczka do ogródka Niemców. Tym kamyczkiem bedzie dokładnie skopiowany od Rosjan moździeż 80mm. Niemcy kopiowali uzbrojenie w takim samym stopniu jak Rosjanie. A tak resume: to napisałem już wczesniej, że AK i PK/PKS służyły rekonstruktorom do "robienia strzelaniny", nie zastępowały zaś Sturmgewehra. 
- Maciej Kulesza
- brak
- Posty: 1434
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Re: Inscenizacja szarży polskich ułanów pod Krojantami
O kurczę. Przeoczyłem taką imprezę. 
Re: Inscenizacja szarży polskich ułanów pod Krojantami
Przez kilka ostatnich lat jeździłem na tę imprezę. Zachęcałem do tego wielu z moich znajomych. Inscenizacja robi wrażenie, chociaż jest przeprowadzana w.g pewnej sztampy. Ważne, że ta sztampa odnosi skutek i znajduje uznanie w oczach widzów. Jestem jak najbardziej za organizowanie tego typu imprez, jednak jest jedno ale........jaka była prawda ? Bo ta w świetle ostatnich badań jest bardzo zaskakująca. Ani nie była to szarża, ani nie było czołgów, tudzież samochodów pancernych, ani .........niestety realia są bezlitosne dla tzw. prawdy historycznej.
-
Robert Grochowski
- brak
- Posty: 459
- Rejestracja: czwartek, 15 sty 2009, 00:00
Re: Inscenizacja szarży polskich ułanów pod Krojantami
Seth ma rację. Impreza to ważna, potrzebna, ale niestety nie mająca wiele wspólnego z rzeczywistą historyczną.
Gwoli ciekawostki dodam, że dowódca ,,szarży", płk K. Mastalerz, w świetle ostatnio ujawnionych materiałów nie zginął bynajmniej od ognia Niemców. Wraz ze swoim pocztem został przypadkowo ostrzelany ogniem mającej go wspierać baterii I dywizjonu 9 pal kpt. Józefa Amstera.
Gwoli ciekawostki dodam, że dowódca ,,szarży", płk K. Mastalerz, w świetle ostatnio ujawnionych materiałów nie zginął bynajmniej od ognia Niemców. Wraz ze swoim pocztem został przypadkowo ostrzelany ogniem mającej go wspierać baterii I dywizjonu 9 pal kpt. Józefa Amstera.
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć
Re: Inscenizacja szarży polskich ułanów pod Krojantami
Tak jak pisze Robert, ta impreza nie miała wiele wspólnego z rzeczywistością historyczną. Niestety, z roku na rok jej poziom maleje. Wystarczy spojrzeć na sylwetki niektórych rekonstruktorów. A to coś próbujące naśladować nie wiem...jakiś wóz pancerny (?) to kompletna masakra.
Warto inscenizować ten epizod wojenny, ale nie w taki sposób !
Warto inscenizować ten epizod wojenny, ale nie w taki sposób !
Re: Inscenizacja szarży polskich ułanów pod Krojantami
byliśmy na tej imprezie:) na co dzień stacjonujemy na terenie muzeum ( bunkra w miejscowości Konewka).
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i oby więcej takich imprez.
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i oby więcej takich imprez.
Re: Inscenizacja szarży polskich ułanów pod Krojantami
A w tym roku nikt nie był ? Znalazłem przypadkowo : http://www.wiadomosci24.pl/artykul/reko ... -miniatury
Re: Inscenizacja szarży polskich ułanów pod Krojantami
jaras pisze:A w tym roku nikt nie był ?
Bardzo ważną kwestią przy organizacji tego typu imprez jest szacunek dla widza. Podczas tegorocznej imprezy tego nie było
Żeby była jasność o co mi biega. Impreza tego typu ma uczulić przeciętnego człowieka na historię, a nie ogłupić do reszty. Jeżeli odtwarzamy realia walk z 1939 to trudno aby widoczny na zdjęciach oficer paradował z RK
Pamiętam jak podczas któreś z poprzednich edycji, bodaj w roku 2009, jeden z rekonstruktorów z braku laku założył na swój pusty łeb, hełm szwajcarski wz.18