Podobne witraże można były kiedyś zobaczyć w co zacniejszych kamienicach naszego miasta. Sam kiedyś w takiej mieszkałem (na Okolu ). Ozdabiano nimi bramy, drzwi wejściowe oraz okna w korytarzach . Pamiętam je doskonale . W latach 60\70\80\ miały się jeszcze całkiem dobrze. Wraz z upływem czasu wymieniano je na zwykłe szkło. Były również ozdobami okien sklepowych . Niestety ! Zbyt często stanowiły idealny wprost cel dla ...proc. Szkoda.
Przy okazji ; Warto rozejrzeć się i poszukać takich witraży w starych kamienicach . Dobry temat na nowy wątek
Nie ma w necie zbyt wielu informacji o starych witrażach więc też sobie myślałem o wątku lub nawet stronie zbierającej informacje w tym temacie.
Ludek, który mi sprzedał witraż obiecał zorientować się co do historii tego konkretnego witraża, ale narazie mogę się dmyślać, że secesyjny styl witraż sugruje około 100-letni rodowód tego witraża. Możliwe, że z bydgoskiej kamienicy. Zastanawia mnie tylko, gdzie mogły być zamntowane dwa identyczne witraże.
Zdrowy rozsądek każemi powątpiewać czy gdziekolwik jest jeszcze tego typu witaż, który jest oryginalnie wmontowany w drzwi jakiejś kamienicy, czy okno na katce schodowej. Teraz to już zbędna ekstrawagancja.
Tak czy inaczej dumny jestem, że choć jeden dało się uratować.
Shador pisze:Nie ma w necie zbyt wielu informacji o starych witrażach więc też sobie myślałem o wątku lub nawet stronie zbierającej informacje w tym temacie.
Ludek, który mi sprzedał witraż obiecał zorientować się co do historii tego konkretnego witraża, ale narazie mogę się dmyślać, że secesyjny styl witraż sugruje około 100-letni rodowód tego witraża. Możliwe, że z bydgoskiej kamienicy. Zastanawia mnie tylko, gdzie mogły być zamntowane dwa identyczne witraże.
Zdrowy rozsądek każemi powątpiewać czy gdziekolwik jest jeszcze tego typu witaż, który jest oryginalnie wmontowany w drzwi jakiejś kamienicy, czy okno na katce schodowej. Teraz to już zbędna ekstrawagancja.
Tak czy inaczej dumny jestem, że choć jeden dało się uratować.
pozdr
W Występie niedaleko Nakła mieszka artysta wykonujący współczesne witraże, myślę że może odpowiedzieć na Twoje pytanie:)
Zastanawia mnie tylko, gdzie mogły być zamontowane dwa identyczne witraże.
Podobne lub niemal identyczne witraże montowano jako elementy ozdobne w bramach wejściowych z ulicy jak i z ...podwórza . Takie same witraże występowały często powtarzalnie w oknach na poszczególnych kondygnacjach danej kamienicy.
Rozmiary Twoich witraży sugerują, że pochodzą z okien lub są elementem większej całości .
Wydaje mi się, że jeszcze gdzieś widziałem stare witraże w bydgoskich kamienicach. ... a może to tylko wspomnienia z przeszłości
Piękna , ozdobna brama z głową (chyba) szwedzkiego żołnierza . Właśnie ta brama , oprócz widocznych pięknych okuć i ornamentów, posiada coś w rodzaju witraży lub przynajmniej ozdobnego szkła.