W przeciągu następnych kilku dni zniknie z powierzchni ceglany dom, który był wykorzystywany jako dom śluzowego. Cytując Bydgoszcz w stronę Okola:
Kanał Bydgoski to obok urządzeń typowo technicznych również architektura - między innymi taka jaką reprezentuje niewielki ceglany domek kryty dachówką, otoczony ogrodem, stojący przy ul. Grottgera 4 (dawniej: Schleusenstrasse 12) tuż obok trzeciej luzy. W księgach adresowych ten budynek pojawia się w 1880 roku i jako właściciel występuje Kanalfiskus. W linii zabudowy ulicy znalazła się elewacja zachodnia budynku, pozostałe schowane zostały za wysokim, ceglanym murem z bramą wejściową w południowej części ogrodzenia, przylegającą bezpośrednio do budynku. Sam obiekt - parterowy, z użytkowym poddaszem, stylistycznie nawiązuje do podmiejskiej architektury willowej końca XIX wieku, otoczonej zielenią ogrodu. Zdobią go precyzyjnie opracowane ceglane motywy i wieńczą drewniane detale, umieszczone na styku połaci dachowych. Szczęśliwie zachowane stare fotografie pokazują, że pod okapem domu biegł snycersko opracowany fryz przypominający ażurową koronkę, a dom dosłownie tonął w zieleni. Budynek dzierżawiono dozorcom luzy, którzy zajmowali się utrzymaniem kanału na wyznaczonym odcinku, obsługiwali urządzenia na luzie podczas odprawiania barek, pobierali opłaty za możliwość spływu. Patrząc na ten urokliwy zakątek możemy przypuszczać, iż życie musiało tu toczyć się niespiesznie, z widokiem na rzekę i na otaczający dom ogród schodzący niewysoką skarpą do samego brzegu Brdy.
http://www.youtube.com/watch?v=et535Elknoc filmik bardzo kiepskiej jakości pracownik - chyba archeolog (?) omawia co zostanie zburzone, żeby powstał Nordic Haven czy jak to tam się nazywa.
co ciekawe tam również znajduje się jeszcze schron przeciwlotniczy
Lada dzień i zniknie. A nawet jak byśmy zablokowali wyburzenie to przypadkowo wybuchł by pożar, a dalej to już wiadomo. Mam wrażenie że urzędasy nas mieszkańców Bydgoszczy mają za idiotów.
...." urzędasy " to zbyt łagodne określenie ! Tych osobników można nazwać znacznie gorzej. To do czego dają swoje przyzwolenie można śmiało porównać do sabotażu lub do planowego unicestwiania dóbr historycznych tego miasta. Mam nadzieję , że kiedyś odpowiedzą za swoje poczynania !
§ 14. 3) adaptuje się istniejący budynek mieszkalny przy ul. Grottgera 4 objęty ochroną konserwatorską dla potrzeb funkcji podstawowej, dopuszcza się modernizację budynku pod warunkiem spełnienia ustaleń zawartych w § 5, ust. 2 (§ 5. Ustala się następujące ogólne zasady zagospodarowania dotyczące całego obszaru objętego planem: 2 obszar podlega ochronie konserwatorskiej polegającej na zachowaniu zasadniczych elementów, istniejącej substancji o wartociach kulturowych w zakresie charakteru i skali zabudowy,)
Pierwsze wizualizacje wieżowca uwzględniają nawet ten budynek -> link
§ 9. 2) budynek zlokalizowany przy ul. Grottgera 4 ujęty jest w gminnej ewidencji zabytków; wszelkie prace budowlane związane z jego ewentualnym remontowaniem, przebudową i rozbudową należy uzgadniać z właściwym konserwatorem zabytków;