Strona 6 z 8
Re: Artura Grottgera 4
: poniedziałek, 22 lip 2013, 12:40
autor: Ewing
Wszystko fajnie, tylko przed wyburzeniem budynku najpierw należało by je zdemontować i zabezpieczyć.
Tu nikt o to nie zadbał, a wybieranie czegokolwiek z tego gruzu mija się teraz z celem ...
Re: Artura Grottgera 4
: poniedziałek, 22 lip 2013, 14:57
autor: Markus
Gdyby konserwator chciał cokolwiek zachować z tego budynku, to dawno by to zrobił. Zrobił się szum wokół wyburzenia tego budynku, dlatego pewnie wymyślili bajkę o zachowaniu chociaż ozdobnych elementów. Inwestorowi jakikolwiek szum wokół jego inwestycji nie jest na rękę, więc próbują załagodzić sytuację.
Re: Artura Grottgera 4
: poniedziałek, 22 lip 2013, 17:07
autor: GrapHite
Ewing: tak jak piszesz. Co za problem wyciąć fragmenty nawet piłą spalinową, a nie łychą koparki, ktora to rozerwała

Re: Artura Grottgera 4
: czwartek, 1 sie 2013, 19:24
autor: Ewing
W dniu 18.07.2013 Stowarzyszenie wystąpiło do Miejskiego Konserwatora Zabytków o dostęp do informacji publicznej.
Pozwolę sobie zacytować treść zapytania:
Miejski Konserwator Zabytków
w Bydgoszczy
Sławomir Marcysiak
ul. Jezuicka 2
85-102 Bydgoszcz
Na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. nr 112, poz. 1198) wnosimy o przekazanie:
- Decyzji o wykreśleniu z rejestru zabytków budynku znajdującego się przy ul. Artura Grottgera 4
- Dokumentu, z którego wynika jednoznacznie, że ww. obiekt utracił całkowicie wartości historyczne, bądź dokumentu zawierającego nowe ustalenia naukowe, nie potwierdzające wartości zabytkowych obiektu – które to dokumenty stanowiły podstawę rzeczonego wykreślenia (art. 13 ust. 1 u.o.z.).
- Wszystkich innych dokumentów znajdujących się w teczce ww. obiektu
Ponieważ są to informacje proste, nie wymagające przetwarzania, wnoszę o ich udostępnienie niezwłocznie – na podstawie art. 13 ust. 1 zd. 1 u.d.i.p.: „Udostępnianie informacji publicznej na wniosek następuje bez zbędnej zwłoki”
Dokumenty proszę przesłać w formie, która będzie najbardziej wygodna dla urzędu:
- w formie kserokopii na adres Stowarzyszenia:
- w formie skanów na adres mailowy Stowarzyszenia: stowarzyszenie@bsmz.org
Z poważaniem
Marcin Nalewka
Wiceprezes Stowarzyszenia
W tym tygodniu otrzymaliśmy odpowiedź widoczną na poniższym zdjęciu.
Oczywiście nie zamierzamy tak zostawić tej sprawy i będziemy nadal drążyć temat.
Jednocześnie zachęcamy wszystkie osoby zainteresowane losem bydgoskich zabytków, o wysyłanie bezpośrednich zapytań do Miejskiego Konserwatora Zabytków (w trybie dostępu do informacji publicznej - za wzór posłużyć może nasze pismo).
Pod poniższym linkiem znaleźć można aktualny rejestr zabytków:
http://www.torun.wkz.gov.pl/zalaczniki/ ... miasto.pdf
Re: Artura Grottgera 4
: czwartek, 1 sie 2013, 21:07
autor: salamon
Przejrzałem rejestr zabytków z podanego linku, i nie widzę tam Grottgera.
Ma ktoś wiedzę, czy kiedykolwiek budynek był wpisany do rejestru (czy może ja mam starcza ślepotę)?
Re: Artura Grottgera 4
: czwartek, 1 sie 2013, 21:09
autor: Ewing
Wychodzi na to, że nie był. Był jedynie wpisany do ewidencji zabytków, a to nie to samo.
Ciekawe, że w planie zagospodarowania przestrzennego objęty był ochroną - czyli ktoś wymyślił jakąś wymówkę żeby to obejść ...
Re: Artura Grottgera 4
: czwartek, 1 sie 2013, 21:15
autor: salamon
No niestety
Nie ma obiektu w rejestrze = nikt nim sobie głowy nie zawraca.
Możemy się zżymać, psioczyć - i tak nic to nie da. Budynku nie ma i niczyje głowy z tego powodu nie polecą, gdyż wymogi prawne zostały zachowane.
Może, gdyby wcześniej zrobił się szum na całą Bydgoszcz, udałoby się wstrzymać wyburzanie...
Ech... szkoda

Re: Artura Grottgera 4
: czwartek, 1 sie 2013, 21:28
autor: paschendaele
kto idzie się przejść do konserwatora zabytków?
bo o ile mi wiadomo nigdzie nie ma informacji, że nie wolno zobaczyć na własne oczy dokumentacji dotyczącej jakiegokolwiek budynku
a sam kierownik wyburzania na Grottgera mówił, że jeśli chcemy uzyskać więcej informacji i zdjęcia to znajdują się one u konserwatora..
a przejść się sprawdzić czy jednak można uzyskać jakiekolwiek informacje
Re: Artura Grottgera 4
: piątek, 2 sie 2013, 15:51
autor: Ewing
W dniu dzisiejszym wysłane zostały trzy kolejne zapytania. Dwa do UM (do Konserwatora i do Referatu Architektury) oraz jedno do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Bydgoszczy. Jak tylko dostaniemy Odpowiedź umieszczę je na forum.
Re: Artura Grottgera 4
: piątek, 2 sie 2013, 20:02
autor: paschendaele
niecierpliwie czekamy

Re: Artura Grottgera 4
: czwartek, 8 sie 2013, 21:24
autor: Ewing
Do Stowarzyszenia zgłosiła się jedna z byłych mieszkanek wyburzonego budynku.
Polecamy lekturę poniższego artykułu Macieja Kuleszy

.

Re: Artura Grottgera 4
: czwartek, 8 sie 2013, 21:51
autor: paschendaele
Bardzo bym prosiła, że jeśli ktoś ma zdjęcia z wnętrza tego budynku - czy to przed wyburzaniem czy to podczas wyburzania
bym prosiła o udostępnienie w formie paczki zip/rar. najlepiej jeśli by dało radę to do godziny 21 (9.08) - wiem, że trochę późno o to proszę
Popytam się co do słuszności tezy o "złym stanie technicznym".
Wiem, że już wszystko jest uprzątnięte.
W ogóle był ktoś może na miejscu po sprzątnięciu gruzu?
Bo interesuje mnie to czy te granitowe płyty w ogóle zostały zabezpieczone.
Ostatnim razem dużo się o nich mówiło.
Poza tym.
Jeśli mogę to proszę aby Maciej pozdrowił Panią Krystynę od Tych, którzy byli przeciwni wyburzeniu tego budynku.
Re: Artura Grottgera 4
: piątek, 9 sie 2013, 09:41
autor: Maciej Kulesza
Witam.
Wcześniej pojawiały się informacje, że wspomniany budynek nie był budynkiem śluzowego. Według relacji wnuczek, Bożeny Kulińskiej i Krystyny Kolas których dziadek był śluzowym, budynek ponad wszelką wątpliwość był budynkiem śluzowego. Po II wojnie światowej mieszkały tam cztery pokolenia - również wspomniane wnuczki.
Zapraszam do zapoznania się z bardzo interesująca historią czterech pokoleń mieszkających w domu przy Grottgera pod nr 4.
- W tym domu mieszkaliśmy od czterech pokoleń - mówi Krystyna Kolas, wnuczka śluzowego, która nie może pogodzić się z rozbiórką budynku przy ul. Grottgera 4. - Zostały nam na pamiątkę cztery cegły - dodaje ze smutkiem
Zabytkowy budynek legł w gruzach, bo firma Nordic Development buduje obok najwyższy w mieście apartamentowiec Nordic Haven.
Cały tekst:
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... z2bSWwRH8e
Bardzo ciekawe zdjęcie pochodzące z domowego archiwum.
Pracownicy stoczni w latach 50. XX wieku. Trzeci od prawej w pierwszym rzędzie dziadek Stanisław Jabłoński.
Zdjęcie wykonano na tle charakterystycznego muru.

Ten mur to nieistniejący budynek Garbarni Buchholza. W tym miejscu stoi budynek WSG

Re: Artura Grottgera 4
: sobota, 10 sie 2013, 11:50
autor: krajan
paschendaele pisze:...
W ogóle był ktoś może na miejscu po sprzątnięciu gruzu?
Bo interesuje mnie to czy te granitowe płyty w ogóle zostały zabezpieczone.
Ostatnim razem dużo się o nich mówiło.
...
Byłem tam parę dni temu, ale nie rozumiem o jakie granitowe płyty pytasz.
Re: Artura Grottgera 4
: sobota, 10 sie 2013, 17:48
autor: bunkier
Pewnie chodzi jej o chodnik.
Re: Artura Grottgera 4
: niedziela, 11 sie 2013, 19:12
autor: BYDZIAK 1958
Na pustej już działce pojawia się cięższy sprzęt.
Re: Artura Grottgera 4
: niedziela, 11 sie 2013, 20:32
autor: bunkier
Jeszcze jeden widok na stocznię.
A może apartamentowiec nazwać "Stocznia":
- gdzie mieszkasz ?
- w stoczni

Re: Artura Grottgera 4
: wtorek, 13 sie 2013, 09:23
autor: GrapHite
Ale smoła z komina

Re: Artura Grottgera 4
: wtorek, 20 sie 2013, 16:28
autor: paschendaele
trochę późno, ale dopiero wróciłam..
tak, chodziło mi o chodnik
Re: Artura Grottgera 4
: wtorek, 20 sie 2013, 23:02
autor: krajan
Chodnika z tego co pamiętam nie ruszano.