Zdjęcia Porównawcze

[BYDZIAK 1958]

W minionym tygodniu mieliśmy pewną rocznicę... 'Okrągła' będzie za rok, 3-go lipca. Będzie to 130 lat, od wyjechania pierwszego elektrycznego tramwaju na ulice Bydgoszczy.
A poniższy obrazek, przypomina dawną linię tramwajową w czasach PRL, na ówczesnej ulicy Świerczewskiego.

[BYDZIAK 1958]

Galeriowiec. Wszyscy go tu znamy. W przypadku tego zestawu, chciałbym napisać o tym pozbawionym gałęzi drzewie. A dlaczego? Bo gałęzie po widocznej na starym zdjęciu przycince odrosły i wyglądało ono później okazale. Ale ciężar ich, był coraz bardziej trudny do uniesienia dla drzewa i pomału, pomału, pochylało się ono ku rzece... I to był główny powód, przez który do tej pory nie powstał zestaw porównawczy z galeriowcem. Bo z tego właśnie miejsca, drzewo skutecznie zasłaniało Farę – główny punkt odniesienia. Ostatni dzień maja tego roku wszystko zmienił. Ciężar i pochyłość osiągnęły moment krytyczny, i drzewo poległo w nurcie Młynówki. I odsłoniło nowy widok...

[BYDZIAK 1958]

Krążą po sieci dwa ciekawe zdjęcia z rejonu ulicy Mostowej, na których utrwalony został przedwojenny transport kajaków, ustawionych na specjalnych wagonach tramwajowych. (Jedno z nich, wystąpiło tu kiedyś, w wersji eksperymentalnej - '2w1'. Będzie ono poprawione na '3w1'). Załadunek kajaków, z tego czego się domyślamy, odbywał się w rejonie dzisiejszej Babiej Wsi i strzelnicy. Pewnie były wypożyczane przez organizatorów spływów, z tamtejszych, licznych klubów 'wodniaków'...

Po tym wstępie, pora na zestawy, które nazwałem wyprawą "Kajakami po torach". Dziś pokażę pierwszy obrazek, który ilustruje początek trasy 'kajaków tramwajem', której celem było dowiezienie ich na Okole... (Cdn. za tydzień)

[BYDZIAK 1958]

„Kajakami po torach”, - podróż druga. Nasz specjalny skład tramwajowy, który wyruszył spod dawnej Strzelnicy, minął ulicę Bernardyńską. Przypomnę, że ta, powstała zaledwie półtora wieku temu, wraz z nowym mostem 'Cesarskim'. Ale wtedy, nie poprowadzono nią żadnej linii tramwajowej. My tymczasem, dotarliśmy właśnie na ulicę Długą. Taki właśnie widok mamy na dzisiejszym obrazku. Ówczesne, starsze pokolenie, mijając obszar wtedy 'nowej', ulicy Bernardyńskiej, zapewne dobrze pamiętało wygląd znajdującego się tam wcześniej, najstarszego w mieście kościoła św. Idziego. Około roku 1835-go, przestał pełnić rolę świątyni i stał się magazynem, a pod koniec XIXw., został rozebrany... Za tydzień, zapraszam na część trzecią tej podróży.

[BYDZIAK 1958]

„Kajakami po torach”, - wyprawa trzecia. Zestaw ten zawiera zdjęcie, pokazujące przejazd 'turystycznego składu', przez Stary Rynek. Z lewej strony na dalszym planie, widać zarys 'kamienicy Jachmanna', która poważnie ucierpiała we wrześniu 1939-go i wkrótce została rozebrana. Podobny los spotkał wszystkie budynki wschodniej strony ulicy Mostowej, wraz z tymi widocznymi na pierwszym planie na Starym Rynku. Za tydzień, będzie już czwarta część trzecią tej podróży. Zapraszam.

[BYDZIAK 1958]

„Kajakami po torach”, - odcinek czwarty. 'Turystyczny' skład z kajakami, zatrzymał się na Placu Teatralnym. To stare zdjęcie w tym zestawie, było już tutaj kiedyś na forum. Przypomina ono, że kajaki później wożono nie tylko 'małą kolejką' do Koronowa, ale i 'dużą koleją', ku Borom Tucholskim... Ten skład tramwajowy, zapewne zawiezie te kajaki, na główny dworzec PKP. Wskazuje na to tor, na którym on stoi, co nie wyklucza innych manewrów, które mogły tam jeszcze nastąpić... Wkrótce będzie kolejny odcinek.

[BYDZIAK 1958]

„Kajakami po torach”, - odcinek piąty. Pokazany na obrazku w zestawie, specjalny skład tramwajowy z kajakami, tym razem podąża dawną, wąską ulicą Focha, w kierunku Okola.
Siatka przedwojennych tras tramwajowych pokazuje, że kajaki można było również dowieźć do celu inną trasą, przez ulice Długą i Poznańską... I to wkrótce zobaczymy na kolejnym obrazku.

[BYDZIAK 1958]

„Kajakami po torach”, - odcinek szósty. Nie ma już dawnych tras tramwajowych, które prowadziły przez starszą część miasta. Z rejonu Starego Rynku, można było dojechać tramwajem w stronę Okola, przez ulice Długą, Poznańską i Św. Trójcy. I właśnie tą ulicą, podąża na tym obrazku, nasz skład tramwajowy z kajakami. Wkrótce dojedzie do celu... Tymczasem zapraszam na następny odcinek podróży, za tydzień.

[BYDZIAK 1958]

„Kajakami po torach” - odcinek siódmy. Tramwajowy skład z kajakami, pokonał już zbudowany nad Kanałem Bydgoskim 'kamienny most' Władysława IV-go i zjeżdża na 'ostatnią prostą', w ulicę Grunwaldzką. Tym samym, znalazł się w rejonie umownie kiedyś zwanym, 'wielką wyspą Okole'. Przypomnę, że obszar ten był wtedy otoczony wodami rzeki Brdy i Kanału Bydgoskiego. (Po zasypaniu dwóch pierwszych odcinków Starego Kanału, miejsce to, przestało być 'wyspą'). W tym składzie tramwajowym, oprócz wagonu z kajakami, jest również 'wagon letni', jeden z paru podobnych, które w czasach przedwojennych, letnią porą, używano do przewozu pasażerów. Miały one zapewne największe powodzenie w dni upalne... Widać, że wtedy nie było raczej obaw, że ktoś z nich wypadnie. Ówczesne społeczeństwo, było pewnie bardziej zdyscyplinowane... Zapraszam za tydzień, na kolejny odcinek.

[BYDZIAK 1958]

„Kajakami po torach”, odcinek 8. Nasz skład tramwajowy z wagonem z kajakami, zmierza już 'ostatnią prostą' do końca swej podróży. Warto tu zwrócić uwagę na dawny budynek w tle. Mieściła się w nim znana restauracja, której właścicielem był Paul Deskau. Miał tam również destylarnię, w której produkowane były gatunkowe alkohole... A za parę chwil, z końcowego przystanku na Okolu, kajaki z wagonu tramwajowego, zostaną przeniesione na drugą stronę ulicy... Tam, na dworcu BKD, zostaną ponownie załadowane, ale na wagon kolejki wąskotorowej. Na nim dojadą do urokliwych miejsc nad rzeką Brdą... To jeszcze nie koniec tej kajakowej opowieści...

[Ewing]

Szkoda tego budynku, bo ten klocek pasuje tu jak ...

[BYDZIAK 1958]

^^^
W tamtym czasie gdy budowano ten klocek, dominowało myślenie o 'nowoczesnym wyglądzie' nowych budynków, które miały 'kontrastować' wśród 'starych chałup'... Stan budynku po spaleniu, sprawiał wrażenie, że nie nadaje się do odbudowy. (O gmachu teatru też tak się mówiło). Myślałem, że w 'portrecie Grunwaldzkiej' jest to zdjęcie... Właśnie przejrzałem, nie było, więc je tam wstawiłem...


A tymczasem, w dziewiątym odcinku „Kajakami po torach”, zobaczymy je jeszcze raz, ale tym razem umieszczone są już na wagonie naszej kolei wąskotorowej. Za chwilę pociąg wyruszy do Koronowa, a w nim, wśród pasażerów, są również 'kajakowi wodniacy'. Mamy już wrzesień, a więc miesiąc kolejnej rocznicy likwidacji, (w 1969r.), naszej 'wąskotorówki'. Dziś, praktycznie nie ma tam śladu po gmachu dworca BKD i stacji... Na tym można by już zakończyć tą opowieść, ale... Za tydzień będzie ostatni, dziesiąty odcinek.

[Senuseret]

Łza się w oku kręci zwłaszcza, że do dziś jestem aktywnym kajakarzem i właśnie piszę w ostatnim dniu pobytu w sercu Tucholskiego Parku Krajobrazowego. Świetna robota ze wszystkimi tymi montażami. Dzięki wielkie.

[BYDZIAK 1958]

^^^
Wiemy o wielu różnych 'ciekawostkach', które się działy w dawnej Bydgoszczy. I tylko szkoda, że nie zostały utrwalone na zdjęciach... Fakt, wtedy nie było zbyt wiele aparatów fotograficznych. Ale jest możliwe, że ludzie mają w domach 'zapomniane szuflady', z zapomnianymi zdjęciami, swego rodzaju skarbami...

W poprzednim odcinku, "Kajaki po torach", odjechały do swoich docelowych miejsc. W tym ostatnim, dziesiątym odcinku, nasz specjalny skład tramwajowy, wraca ulicą Grunwaldzką, w kierunku centrum miasta. W widoku tym, warto zwrócić uwagę na pewien szczegół narożnikowego budynku nr 26. Zapewne w okresie budowy nowej, sąsiedniej kamienicy nr 24, postanowiono wydłużyć ku niej, wschodnią część budynku. Liczba jego okien, wskazuje, że przybyły dwa. W części parteru 'dobudówki', usytuowano bramę wjazdową na podwórze... Tym 'obrazkiem z przeszłości', skończył się wakacyjny serial "Kajakami po torach".

[Ewing]

Przy tym porównaniu widać, jak przez utratę części ozdobników budynek stracił duszę

[BYDZIAK 1958]

^^^
Szczególnie po wojnie masa budynków stała się nijaka. Remonty były rzadkością, a gdy już były, to ogałacały kamienice z wielu zdobień. Dobrze pamiętam kamienicę nr 15 przy Królowej Jadwigi, która najwięcej zdobień miała w przestrzeniach między pietrami, podobnymi do tych z kamienicy przy Libelta 10. W latach 70-tych, w czasie pierwszego powojennego remontu, jej ściany zostały 'wygładzone'. Po niedawnym remoncie, wyeksponowano jej krawędzie...

Wrzesień, to miesiąc w którym często przypominają się nam smutne czasy, w historii naszego miasta. Szczególnie tu, na Bunkrze, mam bardzo długi wątek dotyczący okresu Krwawej Niedzieli... O czasach, w których dawny sąsiad, posyłał swego sąsiada pod niesprawiedliwe kule. Wtedy, jeszcze latem, potrafili wymieniać ukłony, choć wyczuwali już jakieś niepokojące napięcie... I choć "ludzi dobrej woli jest więcej", to siewcy nienawiść do sąsiadów, wciąż się mają dobrze. I to wszędzie na świecie...

[BYDZIAK 1958]

No nie wiem jak to wyszło
Nie dość, że tydzień temu wskoczyło zdjęcie, przeznaczone na dzisiaj, to na dodatek tego nie zauważyłem


Więc dzisiaj tylko dopiszę to co chciałem powiedzieć o tym zdjęciu wyżej. To pobliże śluzy II, które wielu z nas dobrze pamięta. Często tu wspominam i zachecam, żeby czasami zajrzeć do starych rodzinnych albumów. To zdjęcie jest od Pani Marty Drozdowskiej. Na zdjęciu stoi jej babcia, która w tamtym czasie mieszkała w widocznym w tle budynku dawnej rejencji. Mieszkała tam również Pani Marta i jej mama...

A dzisiaj wstawiam smutny widok, który był opisany i miał być pokazany tydzień temu...


PS. Jeszcze jedna rzecz przychodzi do głowy. Dlaczego przeglądające to osoby, nie zasygnalizowały wpisem, że 'coś jest nie tak'... W tym momencie licznik pokazuje, że było ich ponad 40...

[BYDZIAK 1958]

W podobnym, smutnym nastroju jest również dzisiejszy zestaw. Historia uczy, ale są tacy, którzy 'zawsze wiedza lepiej'...
Okupacja. Plac Teatralny. Arkady są już 'wykute'. W głębi widać okazały gmach teatru. Na pierwszym palnie maszerują hitlerowscy żołnierze. Faszyzm wyprał im głowy. I choć oni pozostali już we wspomnieniach grozy, to faszyzm w różnej postaci, wciąż jest złem i wciąż we wielu miejscach, zatruwa nowe głowy...

[BYDZIAK 1958]

Tramwaj na Staroszkolnej. To trzeci zestaw zdjęć, przypominający o miejscu, w którym kończyła się dawna linia tramwajowa na Okolu. W przeciwieństwie do tradycyjnych pętli, na zdjęciu widzimy tramwaj, który tu zawracał na tzw. trójkącie manewrowym. (Później zlikwidowanym i zastąpionym zwykłą 'mijanką'. Ta, wraz z odcinkiem torów na Grunwaldzkiej została ostatecznie zlikwidowana w latach 80-tych XXw.)
Foto z arch. Stanisława Sitarka.

[BYDZIAK 1958]

Krowy przed dworcem. To ciekawe zdjęcie sprzed około wieku, utrwaliło ówczesne, ciekawe zwyczaje. Widzimy tu prowadzone, (za wozem), 3 krowy, w kierunku ulicy Rycerskiej. Można przypuszczać, że prowadzono je 'na skróty', - Czarną Drogą, przez mosty kolejowe. Skąd? Pewnie ze zachodnich części miasta, gdzie były również 'gospodarstwa wiejskie', albo i jeszcze z tych dalszych. Dokąd? Pewnie na dworzec towarowy, by z niego odjechały do nowych właścicieli... Być może, mogła też być to ich 'ostatnia droga'...