Marznie dziewczynka...
Moderator: krajan
Marznie dziewczynka...
...i w dodatku nawet zapałek nie ma. Ale jak widać nie opuszcza jej dobry humor. Gdzie można ją napotkać? Mam nadzieję, że tym razem jednak nie będzie tak łatwo i trochę się nagłowicie. Jednak pospieszcie się bo bidula w takie mrozy długo bez wsparcia sobie nie poradzi...
- Załączniki
-
- dziewczynka.jpg (148.63 KiB) Przejrzano 7443 razy
Re: Marznie dziewczynka...
Taką lalę każdy i wszędzie mógł postawić.
Nawet ja, choćby wczoraj.
Zagadki zagadkami, ale bez przesady.
Stoi przez chwilę i mamy wiedzieć, gdzie ?
Chyba nie o to w foto zagadkach chodzi ...
Nawet ja, choćby wczoraj.
Zagadki zagadkami, ale bez przesady.
Stoi przez chwilę i mamy wiedzieć, gdzie ?
Chyba nie o to w foto zagadkach chodzi ...
Re: Marznie dziewczynka...
Zostałem wywołany do tablicy, więc odniosę się:
"Lala" stoi w tym miejscu już jakiś czas. I zapewniam Cię (Was, pozostałych też), że choć jest to na uboczu to jednak codziennie kilkaset osób mija ją i widzi. Jest charakterystycznym, stałym elementem krajobrazu, więc zagadka - może trudna, ale jest możliwa do odgadnięcia. Inaczej bym jej tu nie wstawiał...
Dyskusję odnośnie tego co nadaje się do tego działu, a co nie przerabialiśmy kilka tygodni temu i powtarzam to co wówczas napisałem. Pomysły powoli się wyczerpują, ale jak inni zauważyli - nie takie rzeczy "tęgie mózgi" potrafiły tu rozwikłać, wierzę więc, że to jest do rozwiązania i że rozwiązane zostanie... Stajemy wszyscy więc przed dylematem czy likwidować ten dział czy ma on trwać nadal. To zdjęcie to właśnie taka próba "odświeżenia" zagadek.
Szesnasty, sam zaznaczałem, że brakuje mi trochę "starych" zagadek, ale jak się nie ma co się lubi - to się lubi co ktoś wrzuci
A jeśli uważasz, że poziom zagadek spada (choć coś w tym jest...) to zapraszam z aparatem na miasto. Nic nie stoi na przeszkodzie byś samemu postarał się coś wrzucić. Wówczas zobaczysz, że wymyślenie czegoś nowego lub złapanie trudnego ujęcia jest jednak dość trudne...
"Lala" stoi w tym miejscu już jakiś czas. I zapewniam Cię (Was, pozostałych też), że choć jest to na uboczu to jednak codziennie kilkaset osób mija ją i widzi. Jest charakterystycznym, stałym elementem krajobrazu, więc zagadka - może trudna, ale jest możliwa do odgadnięcia. Inaczej bym jej tu nie wstawiał...
Dyskusję odnośnie tego co nadaje się do tego działu, a co nie przerabialiśmy kilka tygodni temu i powtarzam to co wówczas napisałem. Pomysły powoli się wyczerpują, ale jak inni zauważyli - nie takie rzeczy "tęgie mózgi" potrafiły tu rozwikłać, wierzę więc, że to jest do rozwiązania i że rozwiązane zostanie... Stajemy wszyscy więc przed dylematem czy likwidować ten dział czy ma on trwać nadal. To zdjęcie to właśnie taka próba "odświeżenia" zagadek.
Szesnasty, sam zaznaczałem, że brakuje mi trochę "starych" zagadek, ale jak się nie ma co się lubi - to się lubi co ktoś wrzuci
Re: Marznie dziewczynka...
Jeśli naprawdę jest "za trudne" to czas na NIEWIELKĄ podpowiedź...
Ale wiecie co mnie martwi? Nikt nie ubolewa nad tym, że dziewczyna przy takich przymrozkach, jakie za oknem, naprawdę skostnieje...Tym bardziej, że coby nie mówić - zwyczajnie nieodpowiednio do pory roku się ubrała. Na szczęście, gdy się jej robi naprawdę zimno to zaraz obok ma to, co widać na zdjęciu. Wówczas dosiada sprzętu i choć odrobinę się rozgrzeje. Tylko nadal nie wiemy mieszkańcy której ulicy mogą czasem dostrzec jak pod ich oknami ta "lala" pomyka na dwóch kółkach
Ale wiecie co mnie martwi? Nikt nie ubolewa nad tym, że dziewczyna przy takich przymrozkach, jakie za oknem, naprawdę skostnieje...Tym bardziej, że coby nie mówić - zwyczajnie nieodpowiednio do pory roku się ubrała. Na szczęście, gdy się jej robi naprawdę zimno to zaraz obok ma to, co widać na zdjęciu. Wówczas dosiada sprzętu i choć odrobinę się rozgrzeje. Tylko nadal nie wiemy mieszkańcy której ulicy mogą czasem dostrzec jak pod ich oknami ta "lala" pomyka na dwóch kółkach
- Załączniki
-
- rower.jpg (131.54 KiB) Przejrzano 7387 razy
Re: Marznie dziewczynka...
To nie jest córka Agnieszki Fliski?
- Załączniki
-
- Fliska 3.JPG (120.65 KiB) Przejrzano 7344 razy
Re: Marznie dziewczynka...
No to Hrab mnie zaskoczyłeś... Nie mam pojęcia, gdzie wykonałeś swoje zdjęcie, ale to nie tam. Dobrze, czas odsłonić karty i sprawdzić Waszą spostrzegawczość. Szersza perspektywa - jak widać nie jest to Śródmieście. Zatem - pytanie aktualne: GDZIE?
- Załączniki
-
- zagadek.jpg (141.63 KiB) Przejrzano 7316 razy
Re: Marznie dziewczynka...
Gdzieś między blokami w ogródku.
Re: Marznie dziewczynka...
krajan pisze:Gdzieś niedaleko 3 maja?
Nie. Choć pojęcie "niedaleko" jest bardzo subiektywnym odczuciem, ale jednak szukajcie gdzie-indziej. Aha! Street view za wiele nie pomoże - to zagadka na spostrzegawczość albo... bonus dla kogoś kto mieszka w NIEDALEKIEJ
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Marznie dziewczynka...
wichura pisze:...
Dobrze, czas odsłonić karty i sprawdzić Waszą spostrzegawczość. Szersza perspektywa - jak widać nie jest to Śródmieście. Zatem - pytanie aktualne: GDZIE?
Moja 'spostrzegawczość' tutaj poległa... Tą 'szerszą perspektywą' dobiłeś mnie. Albo moje oczy...
Re: Marznie dziewczynka...
Rozumiem, BYDZIAK 1958, że przed podpowiedzią byłeś bliższy odgadnięcia, niż teraz? 
Re: Marznie dziewczynka...
Wiecie co... Nie macie w ogóle współczucia i litości! Ta biedaczka marznie tyle czasu, zima się kończy, a tu brak gentlemanów, którzy by jej coś do okrycia przynieśli
Ona wciąż czeka...
Na szczęście okazało się, że ma jakiegoś adoratora. A ten nawet się nieśmiało ujawnił i niecała sto metrów dalej złożył swój podpis. Może ona jednak do wiosny dożyje, ale jak w baśni: Może ktoś pójdzie i kupi od niej zapałki? Tylko wpierw muszą się wszyscy dowiedzieć gdzie jej szukać! No właśnie... To gdzie?!
Na szczęście okazało się, że ma jakiegoś adoratora. A ten nawet się nieśmiało ujawnił i niecała sto metrów dalej złożył swój podpis. Może ona jednak do wiosny dożyje, ale jak w baśni: Może ktoś pójdzie i kupi od niej zapałki? Tylko wpierw muszą się wszyscy dowiedzieć gdzie jej szukać! No właśnie... To gdzie?!
- Załączniki
-
- bartek.jpg (86.55 KiB) Przejrzano 7162 razy
Re: Marznie dziewczynka...
wichura pisze:Na szczęście okazało się, że ma jakiegoś adoratora. A ten nawet się nieśmiało ujawnił i niecała sto metrów dalej złożył swój podpis.
Myślałem, że adorator ma na imię Błażej. Bo obok stoi jego rower.
Re: Marznie dziewczynka...
Fordoniak pisze:Myślałem, że adorator ma na imię Błażej. Bo obok stoi jego rower.
Dlaczego Błażej...? Akurat rower jest podpisany dwoma imionami: Kasia i Wojtek. Tylko nie wiem czy ta wiedza pomoże w rozwikłaniu zagadki czy to utrudni...
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Marznie dziewczynka...
wichura pisze:Dlaczego Błażej...?
Pewnie nieco starsi forumowicze pamiętają "Rower Błażeja"...
Re: Marznie dziewczynka...
BYDZIAK 1958 pisze:Pewnie nieco starsi forumowicze pamiętają "Rower Błażeja"...
Jeśli nie pamiętam to mogę sobie wmawiać, że jestem smarkaczem?
- Załączniki
-
- bartek.jpg (88.15 KiB) Przejrzano 7118 razy
- Misia
- Moderator

- Posty: 5048
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 19:10
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Marznie dziewczynka...
Na tym placu się nie bawiłam...
Re: Marznie dziewczynka...
Czy to są Bartodzieje? Ten skwerek przypomina mi trochę ten za blokami przy Skłodowskiej idąc w stronę Fordońskiej np do US. 
Re: Marznie dziewczynka...
Idę tym samym tropem co wlodi.
Tutaj by mi pasowało ---> https://www.google.pl/maps/@53.1230383, ... 312!8i6656
Tutaj by mi pasowało ---> https://www.google.pl/maps/@53.1230383, ... 312!8i6656