Pomagamy w Białośliwiu

Luźne rozmowy. Wszystko o wszystkim.
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: GrapHite »

2-3. 05. 2015
Mała grupa użytkowników naszego forum (w tym ja) wybiera się do Białośliwia w celu pomocy przy pracach "torowo-ziemnych".
To nie jest nasz pierwszy wyjazd, a poprzedni był już dawno, a pracy tamtejsze Towarzystwo ma cały czas dużo. Zmiany które tam zachodzą są ogromne i na plus.
Nasz wkład pracy który tam zostawiliśmy jest pamiętany i dobrze wspominany.
Cel i plan wyjazdu:
Jedziemy transportem "własnym" , wchodzi w grę także kolej. Na miejscu po zapoznaniu się z miejscem (stacją) i zmianami które zaszły przygotujemy się do pracy na odcinku linii kolei wąskotorowej (tutaj zdajemy się na gospodarzy). Ja planuję nocować na stacji (jest tam kilka miejsc noclegowych w budynku "administracyjnym"). Wieczór mam plan spędzić na spacerach po okolicy i wspólne rozmowy głównie o Białośliwiu.
Zainteresowanych proszę o kontakt ze mną za pomocą e-mail warlinski@wp.pl.
Wyjazd nie jest organizowany przez BSMZ Bunkier i należy to traktować jako tzw prywatny wyjazd .
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
krajan
BSMZ Bunkier
Posty: 2454
Rejestracja: sobota, 23 kwie 2011, 19:48
Kontakt:

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: krajan »

Piszę się na wyprawę i pomoc. Dla tych, którzy chcieliby zwiedzić jedynie to miejsce jest dodatkowa atrakcja, otóż:

Zaczynamy jeździć 1 i 3 maja o godzinie 13:00, 15:00 i 17:00 na trasie Białośliwie - Pobórka Wielka (6km)



Jeżeli nic się nie zmieniło, cena takiego przejazdu to 3zł/osoba.
Awatar użytkownika
BYDZIAK 1958
brak
Posty: 7172
Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: BYDZIAK 1958 »

Ten rok będzie moim najgorszym, pod względem 'wolnego czasu'. Nawet w 'majówkę' będę w pracy.
Obecne, 'nowe czasy' nie są za dobre. Białośliwie odwiedzę najpóźniej za 4 lata. Jak dożyję. 8-)
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: GrapHite »

tutaj możecie zobaczyć w czym będziemy pomagać:
http://www.wkp600mm.fora.pl/trasa,10/od ... .html#5141
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: GrapHite »

Widzimy się o 9:00 w sobotę 2.05.2015 w Białośliwiu.
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: GrapHite »

Film poklatkowy z miejsca prac
https://m.youtube.com/watch?v=CPOv6j
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
krajan
BSMZ Bunkier
Posty: 2454
Rejestracja: sobota, 23 kwie 2011, 19:48
Kontakt:

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: krajan »

Coś nie bangla.
Awatar użytkownika
salamon
brak
Posty: 1078
Rejestracja: sobota, 4 kwie 2009, 23:00

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: salamon »

No, nie bangla :oops:
Z harcerskim pozdrowieniem
SALAMON
Awatar użytkownika
BYDZIAK 1958
brak
Posty: 7172
Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: BYDZIAK 1958 »

A u mnie jest tak:
Obrazek

Czyli po 'ichniemu', "nie bangla" :?: :mrgreen:
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: GrapHite »

"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
salamon
brak
Posty: 1078
Rejestracja: sobota, 4 kwie 2009, 23:00

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: salamon »

Z harcerskim pozdrowieniem
SALAMON
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: GrapHite »

Cały czas przygotowuję film z materiału który nagrałem telefonem, bo przecież nie codziennie mam okazję jechać pociągiem wąskotorowym (600mm) ponad 21 km (w jedną stronę).
Warto było jechać tam i ciężko pracować by móc to przeżyć.
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: GrapHite »

Aparatu ze sobą nie brałem lecz nagrałem sporo materiału video z tej wyprawy. Oto on:

1. BSMZ Bunkier pomaga w Białośliwiu - przejazd techniczny 2.05.2015
https://youtu.be/sRa-DCyh-2E

2. Białośliwie wycinka 3.05.2015
https://youtu.be/0qQt_8p6uAM

3. "Widać Dom" - 2.05.2015 Białośliwie
https://youtu.be/aZMc51W3H6k
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
BYDZIAK 1958
brak
Posty: 7172
Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: BYDZIAK 1958 »

W pierwszym filmiku można odnieść wrażenie 'bardzo długiej trasy'. Zresztą i tak przejechaliście sporo kilometrów. W 15-stej i 25-tej minucie, to jest ten sam 'trójkąt manewrowy? (Dawny 'węzeł' kolejki?) Jaka to była miejscowość?
W drugim materiale, ciekawie wygląda rowerowa drezyna. :1 Czy już ktoś nią jechał ?

"Widać dom", zabrzmiało jak - "ląd !", po długiej morskiej wyprawie. :D
Załączniki
derzyna.JPG
derzyna.JPG (60.98 KiB) Przejrzano 9299 razy
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: GrapHite »

Co do drezyny rowerowej:
Kolega Arek (członek TWKP) zrobił tą drezynę i przetestował dokładnie. Jest jednak problem z przekazanie napędu, znaczy: Ciężko rozruszać pojazd. Są przerzutki i koło z oponą które styka się z stalowym kołem które stoi na szynie i chyba tu jest problem. Chyba będzie lepiej jak łańcuch będzie bezpośrednio napędzał oś oryginalnych kolejowych kół. Mam nadzieję, że jasno napisałem.
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
rower
BSMZ Bunkier
Posty: 633
Rejestracja: sobota, 30 lis 2013, 23:47
Lokalizacja: Toruń

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: rower »

BYDZIAK 1958 pisze: ..."Widać dom", zabrzmiało jak - "ląd !", po długiej morskiej wyprawie. :D
Jak zobaczyłem ten tytuł pomyślałem identycznie :za

GrapHite pisze:Co do drezyny rowerowej: ... Chyba będzie lepiej jak łańcuch będzie bezpośrednio napędzał oś oryginalnych kolejowych kół. ...
Tak będzie!
Załączniki
DSC06338.JPG
DSC06338.JPG (145.51 KiB) Przejrzano 9270 razy
Awatar użytkownika
BYDZIAK 1958
brak
Posty: 7172
Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: BYDZIAK 1958 »

^^^
Dobre. Misia na wszystkim potrafi podróżować. :1
Kiedyś gdzieś na YT, widziałem filmik, mknącego po torach, bodaj VW Golfa. Ciekawostka było to, że jechał na własnych, 'gumowych' kołach. Tylko z przodu, miał zamontowane koła 'kolejowe', które 'prowadziły' go po torze. Skoro zdało to egzamin, to w mniejszej skali powinno zadziałać i z rowerem.
Szybka 'adaptacja' roweru, to odkręcenie przedniego koła. Główną częścią drezyny był by 'wózek' taki jak ten niżej, lub podobny, z przyspawaną 'obsadą', przystosowaną do przykręcenia tam przednich widełek. ( Strzałki pokazują, że mogą być również dwa rowery.) Trzeba pamietać, by przypadkiem nie próbować kierownicą skręcać. Może się okazać jednak, że dla pary rowerów, potrzebny będzie jeszcze jakiś wspornik poprzeczny, łączący je, gdzieś w tylnej części. Może w Białośliwiu, ktoś wypróbuje ten rowerowy sposób jazdy po torach. Może lisiogonek ma gdzieś 'w piwnicy', takie żelazne kółka, do 'hybrydowej drezyny'. :mrgreen:
Załączniki
hybryda.JPG
hybryda.JPG (51.69 KiB) Przejrzano 9255 razy
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: GrapHite »

To kiepski pomysł. Na wąskim torze nie ma takiej opcji by tylne kolo utrzymało sie na szynie. Szyny są bardzo cienkie. Po za tym nie wyobrażam sobie utrzymania równowagi na tym. Nigdy nie widziałem takiej opcji nawet w fazie projektu, więc wątpię zero praktyczne. Drezynę rowerową można kupić w InterLok .
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
BYDZIAK 1958
brak
Posty: 7172
Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: BYDZIAK 1958 »

^^^ Przyznam, że nie wiedziałem o InterLoku i o tym, że to 'kontynuacja' dawnego ZNTK. Zerknąłem na ich stronę. Ciekawe to wszystko, ale sprzed 10-ciu lat. Chyba, że tylko 'odesłało' mnie na te stare strony, a oni gdzieś mają aktualizowane. :oops:
lisiogonek
brak
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2011, 18:50

Re: Pomagamy w Białośliwiu

Post autor: lisiogonek »

Nie wiem czy mają coś nowszego na stronie...Trochę aktualności z pilskiego Interloku przedstawia od czasu do czasu redaktor Hermann Schmitendorf w magazynie kolejowym "Kolejwizja" emitowanym w pilskiej "TV ASTA" oraz na własnym kanale na YT. Z całą pewnością "Interlok" prowadzi bardzo niszową działalność...Kto w dzisiejszych czasach wie co piszczy w przepastnych trzewiach parowozu, jak działa maszyna parowa, jak to wszystko działa i jak to skutecznie naprawiać? Bydgoska "Pesa" uciekła w kierunku nowych technologii i dzięki temu jest prężną firmą ze dobrymi widokami na przyszłość. ZNTK w Pile podzielony został swego czasu na Zakład Napraw Lokomotyw Spalinowych i "Interlok" zajmujący się przede wszystkim parowozami, choć nie tylko. Mimo licznych trudności trwa do dzisiaj...a po ZNLS śladu już prawie nie ma.
ODPOWIEDZ