Wieża Bismarcka
- krzysztof drozdowski
- brak
- Posty: 545
- Rejestracja: niedziela, 29 mar 2009, 00:00
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Wieża Bismarcka
Swoje 3 grosze wyraziło również TMMB - jak można się spodziewać niezbyt pozytywne -http://www.tmmb.pl/portal/
Już sam tytuł wyjaśnia sedno całego tekstu.
Już sam tytuł wyjaśnia sedno całego tekstu.
Re: Wieża Bismarcka
Towarzysze miłośnicy twierdzą że przez postawienie tablicy informacyjnej zamazujemy polską tożsamość historyczną Bydgoszczy. Czy przekazywanie następnym pokoleniom prawdy historycznej jest zamazywaniem tożsamości historycznej ?
Re: Wieża Bismarcka
Miłośnicy mają pewnie dobre wsparcie miasta i w dobrym tonie jest wygłaszać "jedynie słuszny pogląd". Na ich stronie nie ma forum więc wygłoszone publicznie zdanie jest słuszne i niepodważalne. Brak forum i aktualnych prezentacji działań przez Internet świadczy o bardzo tradycyjnym podejściu do popularyzacji wiedzy historycznej, niestety przez to mało efektywnym przy całym szacunku do wydawnictw, którym patronują i prowadzonych czasem wykładów.
Na stronie internetowej miłośników są informacje w zakładce nasze sprawy z 2007 i 2008 roku, podobnie jest w innych zakładkach. Myślę, że powinni popracować nieco nad rzeczywistym oddziaływaniem na bydgoszczan przez dostarczenie im wiedzy o historii miasta i wciągnięciu do współdziałania. Inaczej będą trwać w zamkniętym kręgu.
Na stronie internetowej miłośników są informacje w zakładce nasze sprawy z 2007 i 2008 roku, podobnie jest w innych zakładkach. Myślę, że powinni popracować nieco nad rzeczywistym oddziaływaniem na bydgoszczan przez dostarczenie im wiedzy o historii miasta i wciągnięciu do współdziałania. Inaczej będą trwać w zamkniętym kręgu.
Re: Wieża Bismarcka
Hrab pisze:Miłośnicy mają pewnie dobre wsparcie miasta i w dobrym tonie jest wygłaszać "jedynie słuszny pogląd".
I tu trafiłeś w "dychę". Niestety wazeliniarstwo było, jest i będzie w modzie.
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Wieża Bismarcka
Pierwsze zdanie w tekście na stronie TMMB (i jedno z ostatnich, z nieco inną końcówką) brzmi tak:
"Propozycja odsłonięcia tablicy upamiętniającej Wieżę Bismarcka na bydgoskim Wzgórzu Wolności to delikatnie mówiąc, pomylenie z poplątaniem."
Koledzy 'towarzysze' faktycznie lubią zacieranie historii miasta. Niemcy nazwali i wzgórze i wieżę - Bismarcka. Po odzyskaniu niepodległości, nasi dziadkowie budowlę i wzgórze nazwali - Wolności.
I proszę - nazwa wzgórze Wolności, ładnie się przyjęła i po tylu latach, nikt nie wspomina imienia Bismarcka. I podobnie było by z wieżą, gdyby uszanowano wtedy wolę większości mieszkańców miasta, przeciwnych wyburzaniu wieży. ( To z przedwojennej prasy, cytowanej kilka postów wcześniej)
Czyli gdyby wieża stała do dziś, to tak jak swobodnie i bez emocji mówimy: "Wzgórze Wolności" , mówilibyśmy również: "Wieża Wolności".
A Bismarcka przypominał by najwyżej taki słoik, którego widok podnosił by ciśnienie panu Jasiakiewiczowi i jemu podobnych.
"Propozycja odsłonięcia tablicy upamiętniającej Wieżę Bismarcka na bydgoskim Wzgórzu Wolności to delikatnie mówiąc, pomylenie z poplątaniem."
Koledzy 'towarzysze' faktycznie lubią zacieranie historii miasta. Niemcy nazwali i wzgórze i wieżę - Bismarcka. Po odzyskaniu niepodległości, nasi dziadkowie budowlę i wzgórze nazwali - Wolności.
I proszę - nazwa wzgórze Wolności, ładnie się przyjęła i po tylu latach, nikt nie wspomina imienia Bismarcka. I podobnie było by z wieżą, gdyby uszanowano wtedy wolę większości mieszkańców miasta, przeciwnych wyburzaniu wieży. ( To z przedwojennej prasy, cytowanej kilka postów wcześniej)
Czyli gdyby wieża stała do dziś, to tak jak swobodnie i bez emocji mówimy: "Wzgórze Wolności" , mówilibyśmy również: "Wieża Wolności".
A Bismarcka przypominał by najwyżej taki słoik, którego widok podnosił by ciśnienie panu Jasiakiewiczowi i jemu podobnych.
- Załączniki
-
- Bismarck.JPG (13.63 KiB) Przejrzano 19617 razy
- zecer
- brak
- Posty: 531
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2013, 11:56
- Lokalizacja: Wtelno / Czyżkówko / Bartodzieje
- Kontakt:
Re: Wieża Bismarcka
Wysłać słoik p.Jasiakiewiczowi. Niech powalczy z Biedronką (o ile dobrze rozpoznaję brand).

pozdrawiam znad kaszty
http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi
http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi
Re: Wieża Bismarcka
Skoro o śledziach a'la Bismarck, to mam jeszcze spory archipelag na Pacyfiku;
http://pl.wikipedia.org/wiki/Archipelag_Bismarcka
Drogi panie Jasiakiewicz, to rzecz niesłychana aby mieszkańcy wysp tego archipelagu nie mieli świadomości rangi tego nazwiska. Kolonializm epoki Wilhelma II to liczne zbrodnie ludobójstwa, zatem zasadnym jest abyś drogi Romanie napisał coś i w tej sprawie. Nie zwlekaj, ponad 300 tys. mieszkańców tych wysp czeka na Twoją pomoc. A to prawie jak Bydgoszcz.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Archipelag_Bismarcka
Drogi panie Jasiakiewicz, to rzecz niesłychana aby mieszkańcy wysp tego archipelagu nie mieli świadomości rangi tego nazwiska. Kolonializm epoki Wilhelma II to liczne zbrodnie ludobójstwa, zatem zasadnym jest abyś drogi Romanie napisał coś i w tej sprawie. Nie zwlekaj, ponad 300 tys. mieszkańców tych wysp czeka na Twoją pomoc. A to prawie jak Bydgoszcz.
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Wieża Bismarcka
Wracając do tego złożenia, że gdyby wieża nie została zburzona i dla nas była by 'oczywistą' wieżą Wolności, tak jak i wzgórze, można założyć, że to tylko pewna gra słów podziałała na R.J. jak przysłowiowa 'płachta na byka'. No bo skoro po odzyskaniu niepodległości zaczęły funkcjonować nowe nazwy, to po tych kilku latach, zburzona została wieża 'W', a nie wieża 'B'. Idąc dalej, gdybyśmy my, nadal posługiwali się tą nazwą, to R.J. dowiedziawszy się, że jest propozycja postawienia tablicy przy fundamentach zburzonej WIEŻY WOLNOŚCI, może nie wpadł by w taki szał. I nawet gdyby potem przeczytał propozycję tekstu o niej, to tego wspomnianego w nim 'Bismarcka', przełknął by pewnie tak samo łatwo jak śledzia.
Re: Wieża Bismarcka
Zapis w Wikipedii:
Akcentem martyrologicznym w parku jest Cmentarz Bohaterów Bydgoszczy, położonym w miejscu, gdzie w latach 1913-1928 znajdowała się wieża Bismarcka.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Park_na_Wz ... Bydgoszczy
Oczywiście to paskudne słowo jest linkiem!
A pod linkiem jest jeszcze więcej napisane.
Jak to można skasować ?
Akcentem martyrologicznym w parku jest Cmentarz Bohaterów Bydgoszczy, położonym w miejscu, gdzie w latach 1913-1928 znajdowała się wieża Bismarcka.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Park_na_Wz ... Bydgoszczy
Oczywiście to paskudne słowo jest linkiem!
A pod linkiem jest jeszcze więcej napisane.
Jak to można skasować ?
-
monter1951
- brak
- Posty: 444
- Rejestracja: niedziela, 26 lut 2012, 19:38
Re: Wieża Bismarcka
Są miejsca gdzie stoją i mają się lepiej lub gorzej.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wie%C5%BCe_Bismarcka
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wie%C5%BCe_Bismarcka
Re: Wieża Bismarcka
Hrab pisze:A pod linkiem jest jeszcze więcej napisane.![]()
Jak to można skasować ?
Można edytować, na górze jest linijka: Czytaj, Edytuj, Edytuj kod źródłowy, Historia i autorzy. Klikasz w edytuj.
Zastanawiam się czy p. Jasiakiewicz nie uczy się historii Bydgoszczy z Wiki
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Wieża Bismarcka
Byłem ciekawy jak wyglądał ten 'zły rycerz' na wieży. Znalazłem jedno zdjęcie, które po powiększeniu pokazuje, jak mniej więcej wyglądała ta rzeźba.
- Załączniki
-
- zły rycerz.JPG (29.18 KiB) Przejrzano 19498 razy
Re: Wieża Bismarcka
Krzyżaka dość dobrze widać tutaj:

A tak wyglądało wnętrze i posąg Bismarcka:


A tak wyglądało wnętrze i posąg Bismarcka:

- Załączniki
-
- Dziennik Bydgoski 1928/pomorska.pl
- bilde (2).jpg (36.12 KiB) Przejrzano 19462 razy
Re: Wieża Bismarcka
„Zburzenie Wieży Bismarcka nie było barbarzyństwem ani świętokradztwem, tylko koniecznością”
Tu jest to co na obrazku z możliwością powiększenia tekstu - strona 12-ta: ttp://212.122.206.22/dziennik1928/maj/1928_5_20.djvu
Ciekawy artykuł w Dzienniku Bydgoskim z 20 maja 1928 roku. Wynika z niego, że za zburzeniem wieży przemawiał jest stan techniczny, wykonanie budowli na bazie słabej zaprawy. Opinie taką wydali inżynierowie. Radzie miasta przedstawiono także temat kosztów remontu lub przebudowy i utrzymania. To zdecydowało o przegłosowaniu wyburzenia. Czy tak było naprawdę? Inne wieże stoją do dzisiaj. Może ta opinia była sporządzona według tej samej idei, co ta dla Grottgera 4? Czyli dla nadania sprawie pożądanego biegu?
Z artykułu wynika też, że większość bydgoszczan była przeciwna zburzeniu wieży, a radny Weymann tłumaczy się tu z jej wyburzenia.
Przecież niedawno był konkurs na przebudowę wieży, która miała stanowić pomnik wolności, a wnętrze miało służyć jako kaplica poległych w walce o wolność. Brak pieniędzy i sprzeciw Zarządu Miłośników Miasta Bydgoszczy spowodował takie rozegranie sprawy, by wieżę wyburzyć mimo odmiennej opinii bydgoszczan.
Przy okazji można zauważyć w artykule informację o zburzeniu wieży w środę, a więc 16 maja 1928. Powszechnie spotyka się informację, że była ona wysadzana dwuetapowo: 17 i 18 maja.
Tu jest to co na obrazku z możliwością powiększenia tekstu - strona 12-ta: ttp://212.122.206.22/dziennik1928/maj/1928_5_20.djvu
Ciekawy artykuł w Dzienniku Bydgoskim z 20 maja 1928 roku. Wynika z niego, że za zburzeniem wieży przemawiał jest stan techniczny, wykonanie budowli na bazie słabej zaprawy. Opinie taką wydali inżynierowie. Radzie miasta przedstawiono także temat kosztów remontu lub przebudowy i utrzymania. To zdecydowało o przegłosowaniu wyburzenia. Czy tak było naprawdę? Inne wieże stoją do dzisiaj. Może ta opinia była sporządzona według tej samej idei, co ta dla Grottgera 4? Czyli dla nadania sprawie pożądanego biegu?
Z artykułu wynika też, że większość bydgoszczan była przeciwna zburzeniu wieży, a radny Weymann tłumaczy się tu z jej wyburzenia.
Przecież niedawno był konkurs na przebudowę wieży, która miała stanowić pomnik wolności, a wnętrze miało służyć jako kaplica poległych w walce o wolność. Brak pieniędzy i sprzeciw Zarządu Miłośników Miasta Bydgoszczy spowodował takie rozegranie sprawy, by wieżę wyburzyć mimo odmiennej opinii bydgoszczan.
Przy okazji można zauważyć w artykule informację o zburzeniu wieży w środę, a więc 16 maja 1928. Powszechnie spotyka się informację, że była ona wysadzana dwuetapowo: 17 i 18 maja.
- Załączniki
-
- Dziennik Bydgoski 1928.jpg (197.3 KiB) Przejrzano 19416 razy
- Ewing
- Admin

- Posty: 6014
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
- Kontakt:
Re: Wieża Bismarcka
W dniu dzisiejszym w końcu otrzymaliśmy oficjalną odpowiedź na nasz wniosek - pismo z datą 21.01.2014
Pod poniższym linkiem można znaleźć nazwiska osób zasiadających w Komitecie:
http://www.bip.um.bydgoszcz.pl/binary/2 ... 100117.pdf
Pod poniższym linkiem można znaleźć nazwiska osób zasiadających w Komitecie:
http://www.bip.um.bydgoszcz.pl/binary/2 ... 100117.pdf
- Załączniki
-
- Pismo UM.jpg (151.32 KiB) Przejrzano 19380 razy
- BYDZIAK 1958
- brak
- Posty: 7172
- Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Re: Wieża Bismarcka
Chyba duży wpływ na niezrozumienie naszych intencji ma jednak używanie tej niewłaściwej nazwy. Chodziło o wieżę Wolności. O pani Kowalskiej, kiedyś pannie Nowak, nie mówimy Nowak, skoro jest już żoną Kowalskiego. To pani Kowalska.
Re: Wieża Bismarcka
Pismo podpisała osoba kompetentna w sprawach wyburzeń. Tych historycznych i tych współczesnych.
W obu przypadkach mamy też do czynienia z zacieraniem śladów materialnych i śladów w pamięci po tych wyburzonych obiektach. Historia jednak lubi się powtarzać.
Przy okazji wiem na kogo nie głosować:
Ewing:
Niestety zawiodłem się też na sąsiedzie z dzielnicy wymienionym na pierwszym miejscu listy. Trudno. Znajdą się lepsi.
W obu przypadkach mamy też do czynienia z zacieraniem śladów materialnych i śladów w pamięci po tych wyburzonych obiektach. Historia jednak lubi się powtarzać.
Przy okazji wiem na kogo nie głosować:
Ewing:
Pod poniższym linkiem można znaleźć nazwiska osób zasiadających w Komitecie:
http://www.bip.um.bydgoszcz.pl/binary/2 ... 100117.pdf
Niestety zawiodłem się też na sąsiedzie z dzielnicy wymienionym na pierwszym miejscu listy. Trudno. Znajdą się lepsi.
- Ewing
- Admin

- Posty: 6014
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
- Kontakt:
Re: Wieża Bismarcka
Pod jednym z artykułów był komentarz osoby oburzonej naszym pomysłem, która napisała, że może jeszcze postawimy tablicę przed budynkiem Radia PiK z informacją, że była tam mordownia NSDAP.
Chciałbym poinformować tą osobę, że taka tablica już tam stoi - a nawet są dwie (przed obiema kamienicami należącymi do Radia)
Chciałbym poinformować tą osobę, że taka tablica już tam stoi - a nawet są dwie (przed obiema kamienicami należącymi do Radia)
- Załączniki
-
- DSCF2269.JPG (187.95 KiB) Przejrzano 19296 razy
-
- DSCF2270.JPG (218.7 KiB) Przejrzano 19296 razy
-
- DSCF2272.JPG (158.08 KiB) Przejrzano 19296 razy
-
- DSCF2273.JPG (204.74 KiB) Przejrzano 19296 razy
Re: Wieża Bismarcka
Re: Wieża Bismarcka
Ewing pisze:W dniu dzisiejszym w końcu otrzymaliśmy oficjalną odpowiedź na nasz wniosek - pismo z datą 21.01.2014![]()
Pod poniższym linkiem można znaleźć nazwiska osób zasiadających w Komitecie:
http://www.bip.um.bydgoszcz.pl/binary/2 ... 100117.pdf
Pomyślałem, że można by zapisać się do jakiegoś stowarzyszenia, które z innymi podobnymi tworzy tę Radę Ochrony. Jakby iluś członków stowarzyszenia i miłośników historii tam się zapisało, to można byłoby coś zmienić przez ten komitet.
Niestety, jak zacząłem szukać okazało się że komitet i rada są z czasów popularnych po wojnie komitetów i rad. To znaczy rada została utworzona ustawą z 1947 roku. Z tamtych pochodzi zapewne trzymanie się słów komitet, komitety.
Ustawa o Radzie została znowelizowana w roku 1988, ale nadal jest to twór powoływany przez władze.
Rada jest organem społecznym – tak się to nazywa. Jednak nie tworzy się oddolnie tylko jest powoływana przez władze. Czyli de facto nie jest organem społecznym lecz wyznaczonym przez władze.
Na szczeblu lokalnym odpowiedniego szczebla rady i ich składy powołują wojewodowie i prezydenci miast.
Rada jest finansowana z budżetu państwa. Ma biura i telefony. Mimo określenia w przepisach pojęcia regulaminu rad określającego finanse itp., nie znalazłem opublikowanych takich aktów dla miasta i regionu, ani sprawozdań z rozporządzenia budżetem na ten cel.
To wszystko wyjaśnia. Organ całkowicie niedemokratycznie utworzony i niczego nie da się w tej spawie zmienić oddolnie. Trzeba zacząć od góry.
Ustawa: http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 4564,d.bGE
Rozporządzenie o organizacji i finansowaniu: http://www.radaopwim.gov.pl/media/pliki ... amieci.pdf