Most fordoński oraz jego umocnienia

[Maciej Kulesza]

Zajrzyjcie również tutaj.

cz1
http://www.mmbydgoszcz.pl/302017/2010/4 ... egory=news

cz2
http://www.mmbydgoszcz.pl/302145/2010/4 ... egory=news

-- środa, 10 sie 2011, 12:23 --

HP - czy to nie Huta Pokój w Rudzie Śląskiej ?

Przyznaję, że Seth swoim wpisem mnie zaciekawił. Zwróciłem się do rzecznika prasowego Huty Pokój o weryfikację Waszych spostrzeżeń.
Wiemy kto budował "nowy" most, ale nie wiemy kto przygotował konstrukcję. Poprosiłem również o ewentualne wszelkie dodatkowe informacje, jeśli litery HP okażą się własnością Huty Pokój.

Sam jestem niezmiernie ciekaw. Czekam więc na odpowiedź.

[Andrzej]

W lokalnym wydaniu Gazety Wyborczej z dn.07.10.2011 ukazał się obszerny artykuł na temat mostu fordońskiego pt. "Wędrujący most" autorstwa Macieja Kuleszy.
Macieju, gratuluję!

[Maciej Kulesza]

Dziękuję Andrzeju za miłe sława.
O Użytkownikach Forum nie zapomniałem.



W majowym numerze "Odkrywcy" 5/2012 ukazał się obszerny materiał autorów Wojtka Mąki i Macieja Kuleszy zatytułowany "Wędrujący most". Temat zapewne nie został wyczerpany do końca. Nie udało się jasno wskazać co stało się z przęsłami rzecznymi.
Na końcu materiału znalazły się podziękowania dla użytkownik BSMZ "Bunkier". Reklamy Stowarzyszenia nigdy nie za dużo To dzięki Waszej dociekliwości udało się odszukać przęsła zalewowe w Polsce. Dziękujemy. Dziękujemy również Andrzejowi Malińskiemu za udostępnienie zdjęcia które ukazało się z stosownym podpisem autora.

W tym samym numerze jest również interesujący materiał o 500kg złota ukrytym w (...) Tytuł: "Złoto Bydgoszczy".
Zachęcam do przeczytania.

[Maciej Kulesza]

Most Fordoński. Niemcy dwukrotnie budowali go i wysadzali

Most Fordoński został oddany do użytku 120 lat temu jako najdłuższy most w Niemczech. Od tamtego czasu został kilkukrotnie wysadzony w powietrze i odbudowany. Zobacz historię mostu na archiwalnych zdjęciach.
Więcej w Gazecie Wyborczej

http://bydgoszcz.gazeta.pl/fordon/56,11 ... dzali.html

[7pit_er]

Most Fordoński. Niemcy dwukrotnie budowali go i wysadzali

Most Fordoński został oddany do użytku 120 lat temu jako najdłuższy most w Niemczech. Od tamtego czasu został kilkukrotnie wysadzony w powietrze i odbudowany. Zobacz historię mostu na archiwalnych zdjęciach.
Więcej w Gazecie Wyborczej

http://bydgoszcz.gazeta.pl/fordon/56,11 ... dzali.html

średni ten opis z gazety.pl, ale chociaż zdjęcia dobre wzięli

[Maciej Kulesza]

Ciekawą relację znalazłem Pana Adama Reszki.
Dotyczy ona sposobu wydobywania z rzeki przęseł rzecznych. Pan Adam przeczytał mój materiał na stronach MMBydgoszcz cytowany wyżej.
Relacja pochodzi z strony Żeglugi Wrocław. http://www.zegluga.wroclaw.pl/forum/vie ... ad_id=1011

Te linki Panie Januszu, to niezwykle cenny materiał, dokumentujący dzieje i losy fordońskiego mostu. Że też udoło się to Panu wyszperać! Krótko po wojnie na moich oczach usuwano utrudniające żeglugę przęsła zalegające w korycie Wisły. Robił to dźwig pływający "Derrick" z amerykańskiego demobilu, który dotarł na Wisłę z ramach pomocy UNRRA. Składał się z sześciu potężnych pontonów, rozłączanych do holowania. Był zaopatrzony w długi żuraw do podnoszenia elementów ciężkich. Na pokładzie działał zespół silników dwusuwowych typu Gray-Marine z pompowtryskami osobno na każdy cylinder do żurawia-podnośnika i agregatów prądotwórczych. "Derrick" rozpoczął funkcjonowanie od uporządkowania mostów tczewskich i idąc dalej w górę czyścił szlak żeglowny Wisły aż do Annopola. Zanim wybudowano nowy most, w Fordonie przeprawę międzybrzegową obsługiwał prom parowy "Wodnik" ex "Saper". W Chełmnie saperzy sowieccy wybudowali most drewniany średniowodny kunsztownej roboty obok zwalonego stalowego. Jego konstrukcja została naruszona przez pochód lodów i jako uszkodzony został rozebrany.

Interesujące zdjęcia Mostu w Fordonie można znaleźć tutaj

http://www.kujavia.pl/pl/tresc/most-for ... i-czesc-ii

[bunkier]

.

[Maciej Kulesza]

Piękny kadr zniszczonego mostu. Pierwszy raz widzę takie zdjęcie. Cztery przęsła rzeczne leżą w korycie rzeki. Niemcy musieli natychmiast - przynajmniej jedno z nich - usunąć, aby udrożnić żeglugę.

[Ewing]

Ciekawa fotka mostu z widoczną kładką remontową, która jak widać poruszała się na szynach wbudowanych w poszczególne przęsła.

[Ewing]

Dzieło piechoty stan obecny. Jak widać wycięto kilka drzew i wykarczowano krzaki.
Widać pozostałości po wale ziemnym.

[GrapHite]

Jutro czyli 13.09.2015 widzimy się z tymi, którzy chcą zobaczyć to miejsce wspólnie z nami. Pojeździmy po okolicy rowerami. Wydarzenie: http://forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=5&t=7652

[Stanislaw]

Poprzedni most kończył się przed czerwonym, kolejowym budynkiem. Do tego budynku prowadzi sfatygowana droga asfaltowa, od skrzyżowania przy cmentarzu. jeszcze z czasów międzywojennych. Fragment drogi jest widoczny na zdjęciu. zawsze mnie zastanawiało, dlaczego na tym odcinku jest asfalt. Po obejrzeniu starych map, zrozumiałem, ze to był dojazd do mostu. Pamiętam, że do czasu naprawy mostu, pociąg, z parowozem na przodzie, dojeżdżał tylko do tego miejsca. Potem trzeba było dojść pieszo nasypem i mostem do promu przez Wisłę. Zdjęcie tego promu jest na forum. Następnie pociąg wracał do Ostromecka, i tam parowóz przechodził na czoło pociągu. Przepisy kolejowe. W tym domu mieszkał p.Pliszka.

[Ewing]

Dwie ciekawe fotki, które pierwszy raz widzę (z ebay.de).
Szkoda, że tak słabej jakości.
Fotki jak widać z rozbiórki uszkodzonego mostu/przygotowań do odbudowy.
Na drugim zdjęciu widać, że po lewej stronie nie ma już górnej części blokhauzu, który został uszkodzony w wybuchu.

[seth]

Szkoda że temu "Niemcu" łapa się zatrzęsła. Pierwszy raz widzę ten most, z takiej perspektywy.

[BYDZIAK 1958]

Dwa widoki na zniszczony most, ze strony 'S.B.'

[Ewing]

Wszystko ok tylko pierwszy to nie most w Fordonie, a o ile się nie mylę Grudziądz.
Na szybko najbardziej to widoczne po konstrukcji "słupów" pod linię energetyczną.
Widać to również w konstrukcji przęseł - u nas nie ma tych pionowych łączeń - wszystkie belki krzyżowały się tworząc karo.

[BYDZIAK 1958]

Wszystko ok tylko pierwszy to nie most w Fordonie, a o ile się nie mylę Grudziądz.
Na szybko najbardziej to widoczne po konstrukcji "słupów" pod linię energetyczną.
Widać to również w konstrukcji przęseł - u nas nie ma tych pionowych łączeń - wszystkie belki krzyżowały się tworząc karo.

^^^ Od razu coś mi nie pasowało, ale byłem po prostu za leniwy, żeby to sprawdzić.
Złożyłem, że skoro znalazło się to już na 'S.B'., to pewnie jest sprawdzone.

[Mac]

Budowa mostu

[Ewing]

Cała seria tych zdjęć z budowy mostu jest już w tym wątku

[Ewing]

kolejna, chyba wcześniej nigdzie nie publikowana fotka z ebay.de