Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Zdjęcia z imprez, wyjazdów, spotkań, itp.
Awatar użytkownika
andant
brak
Posty: 406
Rejestracja: środa, 11 lis 2009, 22:37

Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: andant »

Ostatnio coś słabo u mnie z publikacją zdjęć. Obiecuję się poprawić i popracuję nad tym.

Byłem, widziałem...

Na plus, pomysł i inicjatywa.
Niestety minusów jest też kilka... Dobrze, że było zimno, bo gdyby przyszło 2 razy tyle osób byłby dramat. W tej chwili większość widziała tylko plecy stojących przed nimi. Akredytacje dla mediów to dobry pomysł, ale czy trzeba było zlokalizować ich tak, że przysłaniali "cały świat" i zrobienie zdjęcia bez statywów lub fotoreportera w kadrze graniczyło z cudem? No i trzecia sprawa nagłośnienie. Przy ruchliwej jak by nie było Kamiennej słychać było że coś się dzieje w głośnikach, ale zrozumienie treści raczej niewykonalne. Ale brawa dla organizatorów i liczę w przyszłym roku na podobną imprezę. W innym z musu miejscu. Oby lepiej dobranym a na pewno doskonalszą o tegoroczne wnioski.
Trochę a pomocą niekonwencjonalnej techniki udało mi się zrobić trochę zdjęć którymi się dzielę. Mam nadzieję że w zamian ktoś przyśle zdjęcie mojej osoby w akcji ;-), a ciężko było mnie przegapić.


A było to tak:

Najpierw tamci się czaili...

Obrazek

Nasi zresztą też...

Obrazek

Potem atak, i odwrót...

Obrazek

Pierwsze ofiary...

Obrazek

Zresztą z obu stron...

Obrazek

Wóz nagłaśniający a raczej zagłuszający stał w tle.

Obrazek

Ostatni linia obrony...

Obrazek

Ostatnie walki...

Obrazek

A gdy kul zabrakło...

Obrazek

Co poniektórzy mieli lożę...

Obrazek

Walka przesądzona...

Obrazek

Rozbrojenie i wzięcie jeńców...

Obrazek

Sprzętu...

Obrazek

Uzbrojenia...

Obrazek

I można zatknąć flagę...

Obrazek

tylko prośba chłopaki nie idźcie w najbliższych dniach do teatru...

Obrazek

I tak to mniej więcej było.
"Cudze wiedzieć rzeczy ciekawość jest, a swoje potrzeba"
Andrzej Maksymilian Fredro
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: GrapHite »

Możliwości oglądania były makabryczne. Pomysł na zrobienie inscenizacji ktos miał ale pomysłu na to by to ludzie sobie normalnie zobaczyli (np. bez rozpychania łokciami) już zabrakło. Nagłośnienie to jakaś pomyłka. Kilka inscenizjacji przecież organizator już ma za sobą, więc te błędy nie powinny się pojawić. Z fotografami nie było tak źle np w porównaniu z tym co działo się na Rybim Rynku. Tutaj przynajmniej stali w jednym miejscu i nie wpuszczali za bramę byle kogo. Ja aparat zostawiłem w domu, bo ile można fotografować inscenizacji, gdzie tylko tło się zmienia (taka prawda).
tak sobie myślę czy nie lepsza była by druga strona mniej ruchliwa gdzie na koniec przedstawienia rekonstruktorzy mogli by wyjść do ludzi (park) by porozmawiać i porobić sobie zdjęcia.

ps. Co tam robił amerykański pojazd :D
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
krajan
BSMZ Bunkier
Posty: 2454
Rejestracja: sobota, 23 kwie 2011, 19:48
Kontakt:

Re: Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: krajan »

Przecież na koniec żołnierze wyszli w tłum :)
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: GrapHite »

krajan pisze:Przecież na koniec żołnierze wyszli w tłum :)

o jeden plus tego wszystkiego :-D

Jeszcze jak się dowiem, że misto dało na to kasę to już całkiem się ... zdenerwuję (delikatnie pisząc) :evil:
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
szczypawka
brak
Posty: 101
Rejestracja: sobota, 28 mar 2009, 00:00

Re: Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: szczypawka »

Awatar użytkownika
Miho
brak
Posty: 372
Rejestracja: poniedziałek, 31 sie 2009, 17:56
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: Miho »

GrapHite pisze:ps. Co tam robił amerykański pojazd :D

Amerykańskie uzbrojenie i wyposażenie dostarczane było armii ZSRR w ramach umowy Lend-Lease, trafiało więc także na stan LWP. Pewnie ten transporter miał "robić" za taki "Dar Narodu Amerykańskiego Dla Mężnie Walczącej Armii Radzieckiej" :D
W niedzielę siedziałem na wykładach, ale oglądając relację w TV i fotki Andanta, nie żałuję że mnie tam nie było.... lekka porażka... :?
Robert Grochowski
brak
Posty: 459
Rejestracja: czwartek, 15 sty 2009, 00:00

Re: Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: Robert Grochowski »

Oj, słabo to wygląda na zdjęciach. Niemcy kryjący się za blaszanym garażem, nasi zaś na tle równie współczesnych zbiorników i elementów osprzętu. Walka na ,,dystansie" ca 20 m. Niewiele to miało wspólnego z rekonstrukcją autentycznych wydarzeń. A szkoda
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć
wena
brak
Posty: 154
Rejestracja: sobota, 5 lut 2011, 19:21

Re: Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: wena »

fakt całość była porażką, niestety stałam przy bramie i wszystko widziałam od tyłu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
krajan
BSMZ Bunkier
Posty: 2454
Rejestracja: sobota, 23 kwie 2011, 19:48
Kontakt:

Re: Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: krajan »

Miałem takie miejsce, że w czasie inscenizacji fotoreporterzy zasłaniali mi widok.. Dlatego parę zdjęć głównie sprzed pokazu 'walk' :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Charczące nagłośnienie :D

Obrazek

'BMW', które podobno nie było bmw ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Wojtek Mąka
brak
Posty: 252
Rejestracja: czwartek, 9 paź 2008, 23:00

Re: Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: Wojtek Mąka »

GrapHite pisze:
Jeszcze jak się dowiem, że misto dało na to kasę to już całkiem się ... zdenerwuję (delikatnie pisząc) :evil:


w ub. roku na rybi rynek miasto dało jak pamietam coś ok. 800 zeta. Teraz nie wiem. Problem tych bydgoskich inscenizacji jest jeden - organizatorzy zapominają, żę robią imprezę dla publiczności, a nie dla siebie.

pozdr
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: GrapHite »

Wojtek Mąka pisze:
GrapHite pisze:
Jeszcze jak się dowiem, że misto dało na to kasę to już całkiem się ... zdenerwuję (delikatnie pisząc) :evil:


w ub. roku na rybi rynek miasto dało jak pamietam coś ok. 800 zeta. Teraz nie wiem. Problem tych bydgoskich inscenizacji jest jeden - organizatorzy zapominają, żę robią imprezę dla publiczności, a nie dla siebie.

pozdr


dokładnie
część kasy powinna iść na "publiczność"
jakoś inni potrafią np wynająć składane trybuny (podobne do rusztowań)
jeszcze trochę i pieniądze na inscenizacje się skończą na dobre :(
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Marcin
brak
Posty: 466
Rejestracja: czwartek, 10 wrz 2009, 19:47

Re: Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: Marcin »

Wiem że już trochę czasu minęło, ale odgrzebałem fotki z inscenizacji w Łabiszynie sprzed dwóch miesiecy. Stojąc pod płotem Makrumu cały czas tą naszą bydgoską porównywałem do tamtej, łabiszyńskiej. Nieco fotek, beż szczególnego wyboru:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Można "zabezpieczyć" teren inscenizacji tak żeby ani publiczność ani tv & foto nie wchodziło w "akcję" i żeby wszyscy jednocześnie widzieli całe widowisko? Można, i co ciekawe wystarczy do tego tylko taśma. Można zrobić tak, żeby wszyscy słyszeli głos narratora? Można, i wcale nie trzeba super sprzętu. Można upodobnić scenę tak żeby realistycznie wyglądała? Można, wystarczy rzut oka na nawierzchnię (na co dzień polbruk i asfalt). Rzecz działa się w Łabiszynie, na przestrzeni 100x100m na niewielkim ryneczku, 25km od Bydgoszczy. Nie w jakimś innym kraju tylko zaraz za miedzą.
Moje wrażenia po naszej bydgoskiej inscenizacji - skromnie, w porównaniu do tej łabiszyńskiej.
Awatar użytkownika
GrapHite
BSMZ Bunkier
Posty: 6984
Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00

Re: Inscenizacja wyzwolenia Bydgoszczy w 1945 r.

Post autor: GrapHite »

widocznie organizator (Makrum) jest do bani
chociaż po tym co widzieliśmy np w Myślęcinku wszyscy liczyli na coś dobrego i się zawiedli :-(
Łabiszyn świetnie wypadł!
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
ODPOWIEDZ