Rheinbote - Labiszyn/Waldheim

[Wojtek Mąka]

cdn

[v2rocketbromberg]

Napiszcie co wiecie o Labiszynie i rakietach nad nim:)

Przyjacielu nie spamuj! by Albi

[v2rocketbromberg]

Albi przyjacielu. Ok masz racje:) ale musisz przyznac ze ogólnie pusty i łysy wygląd tego wątku nie wnosza nic nowego, a ja chcialem tylko zmotywowac innych

[v2rocketbromberg]

Skasowalem zdjecie poniewaz Niemiec sie buzyl ze mu je linkuje:) i zamienil mi je na jakas szwabska wrone
jego (wcale nie jego ale to inna bajka:") zdjecia tych rakiet znajdziecie pod

http://www.luftarchiv.de/index.htm?/flu ... einbot.htm


Rheinbote
W odróżnieniu do jednostopniowej rakiety V-2 ktora uzywała jako napęd alkoholu (mmmm) i tlenu była rakieta Rheinbote (posłaniec Reński) czterostopniowa napędzana prochem..
Jednak przenoszony ładunek w porównaniu z rakietą A4-V-2 ( jedna tona) był niewielki bo 20 kg. W użyciu na polu bitwy była w listopadzie 1944 (żródła niemieckie).
220 pocisków wystrzelono na Antwerpie (miasto w północnej Belgii). Niektóre żródłą podają , że nie była w ogóle w użyciu ale przecież trzeba było sobie postrzelać pod koniec tym co się miało
(w instrukcji jest napisane..... skończą Ci się naboje w pistolecie rzuć pistoletem:)
Własnie takimi rakietami strzelano pod Bydgoszczą koło Labiszyna, wiec uprasza się odwiedzających o zgłębiebie tematu. W następnym poście zeskanuje mapę z przwdopodobnym miejscem startu tych rakiet[/url]

[v2rocketbromberg]

[v2rocketbromberg]

Komentarz do mapy
a) według Amerykanów i prawdopodobnie dziadków z Łabiszyna (historie z drugiej ręki)pola startowe były pod Drogosławem
b) według największego guru rakietowego, który mieszka cały czas w Bydgoszczy (pozdrawiam serdecznie choć dyskretnie nie wymienię nazwiska:) pola startowe były nad Łabiszynem:)
Zapraszam do dyskusji:)

[Wojtek Mąka]

Fakt, wątek pusty, bo nie ma czasu... Bez pomocy miejscowych pola startów nie da się ustalić. Przynajmniej nie przy obecnym stanie wiedzy

[GrapHite]

Fakt, wątek pusty, bo nie ma czasu... Bez pomocy miejscowych pola startów nie da się ustalić. Przynajmniej nie przy obecnym stanie wiedzy

miejscowi bardzo duzo mowia o pobliskim miejscu startu rakiet, wiec trzeba by to sprawdzic konkretnie. Popytam znajomych z tych okolic... jeden sporo o tym mowil, zachecal bym przyjechal ale teraz juz nie pracuje tam gdzie ja i kontakt sie urwal.

[v2rocketbromberg]

Brawo Graphite:) jak masz kontakt do dziadków to super podziałajmy jakoś i spróbujmy się coś dowiedzieć zanim umrą a dziadkowie chętnie się podzielą. Możemy nawet wziąść jakiekoś dziadka w teren lub jego wnuka. jestem za

[GrapHite]

znalazlem sporo na temat na http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=69692

cm48 napisal:

"...rozmawiałem z dziadkiem mojej żony facet jest z tych terenów zna okolice na moje pytanie o dębią górę odpowiedział że zna ten teren że był tam niemiecki poligon że po wojnie bywał tam z kolegami ! opowiedział mi o V1-2 opisując jej rozbite szczątki cyt.- taka gruba rura wbita w ziemię nieszło jej objąć rozbita sterczała jakimiś czteryma rurami na górze po jej bokach sterczały gdzieniegdzie jakieś blachy -stateczniki.....
do tego poligonu prowadziła biała droga -kamień tłuczeń
wiesz jak mi szczena opadła .... potwierdza lokalizację wskazaną przez ciebie nie pamięta tylko czy to była pierwsza czy druga droga w lewo rozmowa odbyła się zupełnie przypadkowo w tan wekend pogadam z gościem z łabiszyna aby potwierdzić uzupełnić wiadomości , lokalizację mam pewną sprawdzę teren zabiorę tam dziadka razem z twoimi mapami i będziemy szukać
na geoportalu znalazłem to miejsce poszukam namiary i wyślę ci je to pole w lesie i są ślady zabudowań bardzo podobny układ do pewnego zdjęcia z "podobno borów tucholskich" układ drogi - pętla drogi rozmieszczenie budynków tz.ślady po nich droga wysypana białym kamieniem tłuczniem..."

[Wojtek Mąka]

niestety, mój dialog z kolegą cm48 nic nie dał (wojwoj z Odkrywcy to ja), wymienialiśmy privy, ale rozmowa się jakoś przestała kleić. W efekcie nie wiem, co udało mu sie ustalić, bo efektów nie znam.


Wojtek

[GrapHite]

wojwoj z Odkrywcy to ja

no to szacunek - bo tam jestes guru od V-1, V-2

[Wojtek Mąka]

Fakt, wątek pusty, bo nie ma czasu... Bez pomocy miejscowych pola startów nie da się ustalić. Przynajmniej nie przy obecnym stanie wiedzy

miejscowi bardzo duzo mowia o pobliskim miejscu startu rakiet, wiec trzeba by to sprawdzic konkretnie. Popytam znajomych z tych okolic... jeden sporo o tym mowil, zachecal bym przyjechal ale teraz juz nie pracuje tam gdzie ja i kontakt sie urwal.

no i znajomek się znalazł? To ważne

[Dziekan]

Z moich wiadomości( od osoby z Szubina) poligon znajdował się pod Drogosławem. Z rozmów dowiedziałem się że we wsi Kornelin stacjonowało kilkunastu żołnierzy niemieckich( informacje do końca nie sprawdzone).

[Wojtek Mąka]

No własnie tu jest cały "knyf",

pobyt niemieckich rakietowców pod drogosławiem to kwestia pewnie ze dwóch tygodni, dlatego tak cieżko coś ustalić

[Dziekan]

Proponuje zebrać chętnych na wspólny wypad. Może uda się namierzyć poligon

[Dziekan]

Przepraszam dawno nie zaglądałem w ten dział. Pomysł jest może nie doskonały ale jest. Poszukać ile osób potrzebnych było do obsługi i zabezpieczenia. Z konfrontować wiadomości jakimi dysponujemy i hop w teren. Popytać ludzi leśników i takie tam...

[Dziekan]

co do wyjazdu możemy się jakoś ustawić na początek kwietnia. Jestem w trakcie ustalania kontaktu z 2 osobami z tamtego rejonu, którzy w tamtym rejonie mieszkali podczas wojny.

[endi66]

PO przeczytaniu artykułu w ekspresie bydgoskim,pojechałem tam kiedyś,Niestety choć przeszedłem hektary lasu,na poligon nie trafiłem.Charakterystycznym elementem poligonu, jest według relacji znajomego który jako dziecko jeździł tam na grzyby,góra porośnięta dębami.W najbliższej okolicy znajdują się też jakieś konstrukcje z betonu.Ja trafiłem tylko na jakieś okopy,być może że stanowiły one granicę poligonu?.

[endi66]

No tak,tylko będąc w tym rejonie naliczyłem chyba ze trzy góry porośnięte dębami.Być może gdybym miał wtedy przy sobie piszczałkę,to prędzej bym coś konkretnego ustalił.