MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Jak mam być nadwymiarowy to nie zawracam głowy, jak mam wypełnić miejsce to może się skuszę?
"Cudze wiedzieć rzeczy ciekawość jest, a swoje potrzeba"
Andrzej Maksymilian Fredro
Andrzej Maksymilian Fredro
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
nie ma co pakować się w 5 osób
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Nie bedziesz ndmiarowy, rozmawialismy już o tym . W tej chwili , z tego co na szybko sobie przypominam razem z Tobą bedzie 17 osób. A jak znam zycie, to jeszcze z 2-3 osoby odpadną. Tak wiec jezeli masz ochote jechac, to poprostu napisz że jedziesz i koniec. pytanie czy zostajesz na nocną imprezę integracyjna i dalsze zwiedzanie Grup Warownych Schill i Ludendorff, oraz mostu obrotowego w dniu nastepnym. To ważne, bo jak widzisz pora powoli układac składy załóg w samochodach. proszę też o konkretną informację od Mario - czy zostaje na nocną imprezę, dalsze zwiedzanie i czy może kogoś zabrać "na poklad".
-- 7 sie 2011 --
No to musimy jechać w dwa samochody. Na chwilę obecną na nocne integrowanie i zwiedzanie w drugim dniu chetnych było 5 osób:
Graphit
Gumol
Miho
Misia
Lidka,
Mario pytał - ale konkretnej info na razie nie mamy;
czy kogos pominąłem?
-- 7 sie 2011 --
GrapHite pisze:nie ma co pakować się w 5 osób
No to musimy jechać w dwa samochody. Na chwilę obecną na nocne integrowanie i zwiedzanie w drugim dniu chetnych było 5 osób:
Graphit
Gumol
Miho
Misia
Lidka,
Mario pytał - ale konkretnej info na razie nie mamy;
czy kogos pominąłem?
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Deklaruję się, że zostajemy z żonką na noc, ale z zabraniem kogoś w drodze powrotnej będzie problem, bo jak wspomniałem, w niedzielę odbieram moje dwie córki z kolonii w pobliskim Pszczewie i po prostu miejsca nie będzie.
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Dobrze, dzięki za jasną i treściwą odpowiedź. No to mamy na nocną dyskusję naukową skład:
Mario i żona
Miho
GrapHit
Gumol
Lidka
Misia.
Mario, nie wiem o której chcesz odebrać swoje pociechy, ale jeżeli będziecie mieli ochotę i czas to w niedzielę możesz dalej z nami zwiedzać pozostałe obiekty MRU. Jak uznasz ze czas jechać po dzieci, to po prostu zakończysz wycieczkę z nami.
Do Bydgoszczy wracają;
Miho
GrapHit
Gumol
Lidka
Misia.
Jeżeli jedziemy w 2 auta, to w jednym z samochodów będą 2 osoby, co nieco podniesie koszty.
Mario i żona
Miho
GrapHit
Gumol
Lidka
Misia.
Mario, nie wiem o której chcesz odebrać swoje pociechy, ale jeżeli będziecie mieli ochotę i czas to w niedzielę możesz dalej z nami zwiedzać pozostałe obiekty MRU. Jak uznasz ze czas jechać po dzieci, to po prostu zakończysz wycieczkę z nami.
Do Bydgoszczy wracają;
Miho
GrapHit
Gumol
Lidka
Misia.
Jeżeli jedziemy w 2 auta, to w jednym z samochodów będą 2 osoby, co nieco podniesie koszty.
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
możesz napisać listę osób jadaących (w tym kto autem) ?
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
No to spróbujmy to poukładać w załogi:
Załoga I – 4 osoby
1. Miho - kierowca
2. Kolega Miha
3. Misia
4. Lidka
Załoga II – 3 Osoby
1. Ewing – kierowca
2. Andrzej
3. Bunkier
4.
Załoga III – 3 osoby
1. salamon - kierowca
2. Krzysztof
3. Kolega Krzysztofa
Załoga IV – 2 osoby
1. Mario
2. Małżonka Mario
Załoga V – 1 osoba
MikeKilo - samotny jeździec
Załóoga VI - 2 osoby
1. Paweł-Gumol - kierowca
2. GrapHit
Pozostaje jeszcze Maciek Kulesza oraz Andant który jeszcze się troszkę zastanawia:-). Ja mogę oddać do innego składu mojego kolegę który wraca do Bydgoszczy tego samego dnia.
W rezerwie mamy Jolę Ryłko oraz Shador+1.
Jak coś pop... to proszę o korektę. Fajnie by było gdyby, wszyscy chętni potwierdzili swoje uczestnictwo.
Załoga I – 4 osoby
1. Miho - kierowca
2. Kolega Miha
3. Misia
4. Lidka
Załoga II – 3 Osoby
1. Ewing – kierowca
2. Andrzej
3. Bunkier
4.
Załoga III – 3 osoby
1. salamon - kierowca
2. Krzysztof
3. Kolega Krzysztofa
Załoga IV – 2 osoby
1. Mario
2. Małżonka Mario
Załoga V – 1 osoba
MikeKilo - samotny jeździec
Załóoga VI - 2 osoby
1. Paweł-Gumol - kierowca
2. GrapHit
Pozostaje jeszcze Maciek Kulesza oraz Andant który jeszcze się troszkę zastanawia:-). Ja mogę oddać do innego składu mojego kolegę który wraca do Bydgoszczy tego samego dnia.
W rezerwie mamy Jolę Ryłko oraz Shador+1.
Jak coś pop... to proszę o korektę. Fajnie by było gdyby, wszyscy chętni potwierdzili swoje uczestnictwo.
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
widać, że jechać by było z kim ale gorzej z powrotem
jakby się Maciej albo Andrzej zdecydował, był by większy "wybór"
na dzień dzisiejszy jedziemy w dwójkę, by później spokojnie wrócić
jakby się Maciej albo Andrzej zdecydował, był by większy "wybór"
na dzień dzisiejszy jedziemy w dwójkę, by później spokojnie wrócić
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
GrapHite pisze:jakby się Maciej albo Andrzej zdecydował, był by większy "wybór"
...no to może Jolę namówisz
Wysłałem PM do Krzysztofa i Macieja, bo dawno tu nie zaglądali. Niech się "określą" co do udziału w wyjeździe.
- Maciej Kulesza
- brak
- Posty: 1434
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Melduję się! 
Załoga VII - 3 osoby
1. Maciej Kulesza - kierowca bombowca
2. małżonka Macieja
3. córka Macieja
Niestety muszę wrócić. Chętnie bym podyskutował przy (...) i ognisku.
Jeśli ktoś chce wrócić ze mną do Bydgoszczy brak problemu. Jedno miejsce mam.
Załoga VII - 3 osoby
1. Maciej Kulesza - kierowca bombowca
2. małżonka Macieja
3. córka Macieja
Niestety muszę wrócić. Chętnie bym podyskutował przy (...) i ognisku.
Jeśli ktoś chce wrócić ze mną do Bydgoszczy brak problemu. Jedno miejsce mam.
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
No wszystko pięknie Maćku, ale zabierając rodzinkę przekraczasz nam zakładaną liczbę uczestników
... Poprzednio na listę wpisałeś tylko siebie.
- Maciej Kulesza
- brak
- Posty: 1434
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Tak też myślałem.
Nie róbcie sobie problemu. Ja również nie chcę go stwarzać. Wiem, że zakładacie jazdę samochodem "terenowym". Nie ma problemu - najwyżej nim nie pojadę. Nic się nie dzieje.
Przejadę własnym autem.
Nie róbcie sobie problemu. Ja również nie chcę go stwarzać. Wiem, że zakładacie jazdę samochodem "terenowym". Nie ma problemu - najwyżej nim nie pojadę. Nic się nie dzieje.
Przejadę własnym autem.
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Maciej Kulesza pisze: Wiem, że zakładacie jazdę samochodem "terenowym". Nie ma problemu - najwyżej nim nie pojadę.
Nie chodzi tylko o jazdę BTR-em. Jesteśmy zmuszeni do ograniczenia liczby osób ze względu na wąskie korytarze i małe pomieszczenia w Panzerwerkach. Byłeś na MRU, to wiesz że 10 osób w bunkrze to już tłok, a nas ma być 16-17 osób. Nie mam jeszcze potwierdzenia uczestnictwa od kilku osób, ale nawet jeżeli zwolnią się miejsca to mamy oficjalną listę rezerwową i pierwszeństwo dla członków BSMZ. Jeżeli oni się zmieszczą lub zrezygnują - możemy przyjąć inne osoby. Czyli mam rozumieć że własnym samochodem przyjeżdżasz sam?
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Potwierdzam wyjazd 
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Potwierdzam wyjazd - kierowca załogi III
Wracam tego samego dnia
Wracam tego samego dnia
Z harcerskim pozdrowieniem
SALAMON
SALAMON
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Andrzej: zostajesz czy wracasz?
ps. jeżeli wcześniej została ustalona liczba osób, to trzeba się tego trzymać - zasady są zasadami
ps. jeżeli wcześniej została ustalona liczba osób, to trzeba się tego trzymać - zasady są zasadami
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Miho pisze::shock: O kurde, ale teamJak się nietoperze na MRU dowiedzą jaka ekipa przyjedzie, to z suftu pospadają
Witam podczas urlopu ,ktory wkrotce sie zacznie mam rowniez zwiedzic mru , czy mozna sie dolaczyc (2 osoby) transport wlasny, z checia zostaniemy na ognisko o ile da sie rade u pani Ani zaklepac 2 dodatkowe miejsca Widze ze planujecie zwiedzac podziemia przez 8 godzinz przewodnikiem , wysoce prawdopodobne ze udaloby mi sie zalatwic info na temat wejscia do systemu na wlasna reke , stanowiloby to uzupelnienie wycieczki w dniu nastepnym, lub wieczorna eskapade.
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Dzięki za ofertę, ale oprócz zwiedzania podziemnej części MRU (4 godziny) planujemy zobaczyć kilka obiektów "naziemnych" z odcinka południowego. Organizując ten wyjazd dla kilkunastu osób nie przewidywałem "wbijania" się na dziko w system na nastepne kilka godzin, bo celem wycieczki nie jest spędzenie całego dnia w podziemiach, a pokazanie róznorodności budowanych obiektów i stosowanych rozwiązań. Ponadto takie samowolne wejście do systemu to raczej hardcorowe klimaty dla zapalonych miłośników MRU, dodatkowo pachnące odpowiedzialnością karną za zwykłe włamanie, naruszenie terenu rezerwatu nietoperzy i paru innych przepisów. A my jedziemy spokojnie i bezpiecznie zobaczyć niemieckie fortyfikacje. Nastepnego dnia planujemy zobaczyć GW z odcinka północnego i most obrotowy w Kursku - ale to było wyraźnie napisane parę postów wstecz i gdybyś uważnie śledził temat, wiedział byś jaki jest plan imprezy. Wiedziałbyś także że lista osób jest zamknięta, są chetni na liście rezerwowej i to te osoby ewentualnie pojadą na MRU. Na koniec dodam że plan imprezy został przedstawiony na samym poczatku, mamy zarezerwowanego przewodnika i godzinę wejścia. Nie wyobrażam sobie abym miał to teraz nieodpowiedzialnie odwoływać, rujnując swój wizerunek, nazwisko i dobrę imię Stowarzyszenia które reprezentuję.
Tyle w kwestii "prawdopodobnego info na temat wejscia do systemu na wlasna reke"
Czekam jeszcze na potwierdzenie od Krzysztofa D - obiecał że do soboty da wiążącą odpowiedź.
Ewing - czy mogę Ci oddać do składu, na drogę powrotną, mojego kolegę który wraca do Bydgoszczy?
-- 10 sie 2011 --
Nie wiadomo czy Ci się załoga "poskłada"
Dzięki za potwierdzenie i rozważ nocną konferencję naukową
Tyle w kwestii "prawdopodobnego info na temat wejscia do systemu na wlasna reke"
Czekam jeszcze na potwierdzenie od Krzysztofa D - obiecał że do soboty da wiążącą odpowiedź.
Ewing - czy mogę Ci oddać do składu, na drogę powrotną, mojego kolegę który wraca do Bydgoszczy?
-- 10 sie 2011 --
salamon pisze:Potwierdzam wyjazd - kierowca załogi III![]()
Wracam tego samego dnia
Nie wiadomo czy Ci się załoga "poskłada"
Dzięki za potwierdzenie i rozważ nocną konferencję naukową
- Ewing
- Admin

- Posty: 6014
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
- Kontakt:
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Miho pisze:Ewing - czy mogę Ci oddać do składu, na drogę powrotną, mojego kolegę który wraca do Bydgoszczy?
Jeśli będzie jechał w obie strony ze mną to nie ma problemu. Chodzi o to, żeby załogi tak były poskładane, żebyśmy potem nie musieli kombinować z rozliczeniami za paliwo.
Re: MRU w jeden dzień - 20.08.2011 r.
Dobrze - jedzie z Tobą w obie strony. Dzięki.