Badania w Nowym Jasińcu

Robert Grochowski
brak
Posty: 459
Rejestracja: czwartek, 15 sty 2009, 00:00

Badania w Nowym Jasińcu

Post autor: Robert Grochowski »

Od 11 sierpnia ruszamy z badaniami archeologicznymi na zamku w Nowym Jasińcu. Tym razem kopać będziemy w fosie zamkowej, pomiędzy wieżą bramną a przedzamczem. Badania są otwarte - zapraszam wszystkich Przyjaciół z forum na wizytę w ruinach krzyżackiej warowni.
Kopiemy przynajmniej 2 tygodnie, od poniedziałku do soboty, w godzinach 8.00 - 16.00. Zatem - do zobaczenia w wykopie.
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć
aleks
BSMZ Bunkier
Posty: 627
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 23:00

Re: Badania w Nowym Jasińcu

Post autor: aleks »

Robert, proponuję żeby zorganizować "widzenie" np po pierwszym tygodniu "kopania".
My nie będziemy zbytnio głowy zawracać, a jednocześnie po kilku dniach jest szansa, że będziesz miał się czym pochwalić :)
Awatar użytkownika
andant
brak
Posty: 406
Rejestracja: środa, 11 lis 2009, 22:37

Re: Badania w Nowym Jasińcu

Post autor: andant »

właśnie byłem dziś w NJ. Chciałem próbować zorganizowac ekspedycję :-) Właściciel jest na tak. Rozmawiałem z nim na festynie i potem na samym zamku. Więc ja się dokładam wszystkimi moimi skromnymi możliwościami.
"Cudze wiedzieć rzeczy ciekawość jest, a swoje potrzeba"
Andrzej Maksymilian Fredro
Robert Grochowski
brak
Posty: 459
Rejestracja: czwartek, 15 sty 2009, 00:00

Re: Badania w Nowym Jasińcu

Post autor: Robert Grochowski »

Spokojnie Aleks - nikt nie będzie przeszkadzał. Archeologia ma służyć nie archeologom, lecz całemu społeczeństwu (a przynajmniej jego świadomej części). Pomysł na gremialną wizytę po tygodniu prac jest ciekawy. Musimy tylko sprecyzować termin.
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć
ODPOWIEDZ