"Nowe fakty" o D.A.G.
"Nowe fakty" o D.A.G.
Totalny bełkot o D.A.G.:
https://www.youtube.com/watch?v=8WDDUQLXgrU#t=19
Padłem jak gość zaczął się podniecać chłodnią kominową z czasów PRLu wybudowaną dla potrzeb Syntezy Z.Ch. Zachem.
https://www.youtube.com/watch?v=8WDDUQLXgrU#t=19
Padłem jak gość zaczął się podniecać chłodnią kominową z czasów PRLu wybudowaną dla potrzeb Syntezy Z.Ch. Zachem.
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
Zajrzałem, a gdy po niecałych 3 min. usłyszałem, że początki zakładu to rok 1860, to mi się odechciało dalej oglądać. Może zajrzę, gdy ochłonę.
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
Widziałem. Więcej takich "specjalistów" i faktycznie znajdą tunel do Berlina.
"Wypadek to dziwna rzecz. Nigdy go nie ma, dopóki się nie wydarzy" - Kubuś Puchatek
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
Jak to Jarek juz powiedział: boli mnie głowa od klepania się po czole podczas oglądania tego materiału.
Obala teorię, które Jarek, Robert (nawet nasze muzea) od lat nam wpajają. Przyjeżdża taki z południa i gada takie głupoty, że się rzygać chce, dosłownie.
Obala teorię, które Jarek, Robert (nawet nasze muzea) od lat nam wpajają. Przyjeżdża taki z południa i gada takie głupoty, że się rzygać chce, dosłownie.
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
W każdym materiale filmowym tego gościa są brednie historyczne

Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
bunkier pisze:W każdym materiale filmowym tego gościa są brednie historyczne![]()
Opowiada brednie nawet nt. rozpalania ogniska
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=gOh78RQfesc
-
Robert Grochowski
- brak
- Posty: 459
- Rejestracja: czwartek, 15 sty 2009, 00:00
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
Jestem w szoku. Wiedziałem, że gość ma kłopoty z głową, ale to, co zobaczyłem w filmie na temat ogniska to już mistrzostwo świata.
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
Od dzisiaj do lasu chodzę z tajemniczą kostka i starym tapczanem. Bendem prawdziwym sur wiwal menem 
Z harcerskim pozdrowieniem
SALAMON
SALAMON
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
Bagnet do Kałasznikowa, to przedmiot służący do rozpalania ogniska
Zaraz spróbuję to zrobić.....
Filmu o D.A.G nie będę oglądał na trzeźwo. Nie dam rady.
Filmu o D.A.G nie będę oglądał na trzeźwo. Nie dam rady.
-
Robert Grochowski
- brak
- Posty: 459
- Rejestracja: czwartek, 15 sty 2009, 00:00
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
Nie no, stary tapczan to absolutna podstawa. Na szczęście jakbym zapomniał swojego, to w każdym miejscu w lesie znajdę coś podobnego
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć
- Ewing
- Admin

- Posty: 6013
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 00:00
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Fordon
- Kontakt:
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
Ja pierdziu - survival na całego - to tak jakbym z zapalniczką poszedł do lasu
Do tego kanister z benzyną i na jedno by wyszło
Do tego kanister z benzyną i na jedno by wyszło
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
Ten film „instruktażowy” jakiś czas temu zniknął z YT gdyż pan Kwiecień zaczaił że coś w nim nie gra
Na szczęście ktoś go zgrał i wrzucił ponownie
Na survivalowych forach nieźle kolesia(Kwietnia) objechali. A wyśmiewano się z niego m.in. tak:
„Debeściak. Zwykle gdy udaję się do lasu zabieram ze sobą ze trzy meczety, kilka granatów i kieszonkowy ładunek atomowy. Nigdy, ale to przenigdy nie zabieram ze sobą zapalniczki i zapałek. Szczególnie gdy w lesie zamierzam spędzić kilka nocek. Najczęściej też w podorędziu posiadam zużytą kanapę po teściowej”.
Na survivalowych forach nieźle kolesia(Kwietnia) objechali. A wyśmiewano się z niego m.in. tak:„Debeściak. Zwykle gdy udaję się do lasu zabieram ze sobą ze trzy meczety, kilka granatów i kieszonkowy ładunek atomowy. Nigdy, ale to przenigdy nie zabieram ze sobą zapalniczki i zapałek. Szczególnie gdy w lesie zamierzam spędzić kilka nocek. Najczęściej też w podorędziu posiadam zużytą kanapę po teściowej”.
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
może nowy dział - żenująca rozrywka albo "skecze męczące" ale dostępny po godz. 22-giej i powyżej 21-ego roku życia
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
Już niedługo redaktor Zbigniew Maj przedstawi najciekawsze odkrycia związane z D.A.G. Wiele informacji po raz pierwszy ujrzy światło dzienne, wszelkie tajemnice zostaną ujawnione.
Już wkrótce zobaczycie jak rozpalić ognisko, mając zapałki, zapalniczkę i krzesiwo. To będzie niesamowite wydarzenie.
Kto chce wziąć udział w parodii, zapraszam
Już wkrótce zobaczycie jak rozpalić ognisko, mając zapałki, zapalniczkę i krzesiwo. To będzie niesamowite wydarzenie.
Kto chce wziąć udział w parodii, zapraszam
- paschendaele
- brak
- Posty: 470
- Rejestracja: czwartek, 4 sie 2011, 19:08
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
żyję... 
rozwaliliście mnie tym filmikiem o rozpalaniu ognia
już nie wiem co mam myśleć o tym
czuję się taka... uber pro nie wiadomo co..
bo rozpaliłam ognisko na całą noc po solidnej ulewie przy użyciu: 2 zapałek, 3 kartek papieru, świeżych gałązek jakiegoś iglaka (nie wiem co to było za drzewko - dali do spalenia) i do tego miałam 3 kłody mokrego drewna - niestety ale nie zostawili siekiery
nie dość, że udało się rozpalić ognisko to jeszcze udało się upiec kiełbaski (pomijam jedną spaloną)
tyle czasu żyć w błędzie
rozwaliliście mnie tym filmikiem o rozpalaniu ognia
już nie wiem co mam myśleć o tym
czuję się taka... uber pro nie wiadomo co..
bo rozpaliłam ognisko na całą noc po solidnej ulewie przy użyciu: 2 zapałek, 3 kartek papieru, świeżych gałązek jakiegoś iglaka (nie wiem co to było za drzewko - dali do spalenia) i do tego miałam 3 kłody mokrego drewna - niestety ale nie zostawili siekiery
nie dość, że udało się rozpalić ognisko to jeszcze udało się upiec kiełbaski (pomijam jedną spaloną)
tyle czasu żyć w błędzie
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
paschendaele pisze:żyję...
rozwaliliście mnie tym filmikiem o rozpalaniu ognia
już nie wiem co mam myśleć o tym
czuję się taka... uber pro nie wiadomo co..
bo rozpaliłam ognisko na całą noc po solidnej ulewie przy użyciu: 2 zapałek, 3 kartek papieru, świeżych gałązek jakiegoś iglaka (nie wiem co to było za drzewko - dali do spalenia) i do tego miałam 3 kłody mokrego drewna - niestety ale nie zostawili siekiery
nie dość, że udało się rozpalić ognisko to jeszcze udało się upiec kiełbaski (pomijam jedną spaloną)
tyle czasu żyć w błędzie
Chcesz powiedzieć że udało się bez tapczanu?
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
- paschendaele
- brak
- Posty: 470
- Rejestracja: czwartek, 4 sie 2011, 19:08
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
GrapHite pisze:paschendaele pisze:żyję...
rozwaliliście mnie tym filmikiem o rozpalaniu ognia
już nie wiem co mam myśleć o tym
czuję się taka... uber pro nie wiadomo co..
bo rozpaliłam ognisko na całą noc po solidnej ulewie przy użyciu: 2 zapałek, 3 kartek papieru, świeżych gałązek jakiegoś iglaka (nie wiem co to było za drzewko - dali do spalenia) i do tego miałam 3 kłody mokrego drewna - niestety ale nie zostawili siekiery
nie dość, że udało się rozpalić ognisko to jeszcze udało się upiec kiełbaski (pomijam jedną spaloną)
tyle czasu żyć w błędzie
Chcesz powiedzieć że udało się bez tapczanu?
na tapczanie to ja spałam.. stąd nie poszedł na rozpałkę
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
Koleś znów odwiedził Bydgoszcz i D.A.G. gdzie opowiada o tajemniczych skrzyniach
no i oczywiście o potężnych podziemnych halach
Co ciekawe, to nie wie nic i nie mówi o obozach. Co roku są wycieczki w tym temacie ale widać, że dla niego prawdą jest tylko to co ona sam mówi (wymyśla).
Co ciekawe, to nie wie nic i nie mówi o obozach. Co roku są wycieczki w tym temacie ale widać, że dla niego prawdą jest tylko to co ona sam mówi (wymyśla).
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown
Re: "Nowe fakty" o D.A.G.
Co jakiś czas otrzymuję prośby o weryfikację informacji o których bredzi ten koleś:
https://www.youtube.com/watch?v=pOpa39OcMrg
Już nie mam siły
jelita to mi powykręcało na wszystkie strony
„…jesteśmy w części nieznanej dagu…”
Laborka D.A.G. Bromberg jest znana od dawna
Po wojnie Wydział Specjalny „Ś”
„…budynki są połączone systemem kanałów technologicznych, czyli są podziemia…”
– ręce opadają, co za bełkot.
Co filmik, to same „kwietniuszki”
A o oznaczeniach na betonowych bloczkach pisałem tutaj:
http://www.forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=34&t=8687
Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że ludzie łykają "prawdę" i powielają dalej jako wiarygodne informacje o D.A.G. Fabrik Bromberg.
https://www.youtube.com/watch?v=pOpa39OcMrg
Już nie mam siły
„…jesteśmy w części nieznanej dagu…”
„…budynki są połączone systemem kanałów technologicznych, czyli są podziemia…”
Co filmik, to same „kwietniuszki”
A o oznaczeniach na betonowych bloczkach pisałem tutaj:
http://www.forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=34&t=8687
Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że ludzie łykają "prawdę" i powielają dalej jako wiarygodne informacje o D.A.G. Fabrik Bromberg.