Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Zdjęcia przyczółków mostu z grudnia 2012.
Jak widać na mapach, most istniał w 1890 roku.
Wybudowano go w pobliżu skrzyżowania dzisiejszych ulic: Mińskiej i Kruszyńskiej i nazwano wtedy Fang Brücke.
Miało to związek z zarybieniem Kanału Bydgoskiego. Może niekoniecznie chodziło o łowienie ryb z mostu (albo nie tylko), ale o umożliwienie łatwego przemieszczania się wędkarzy (może też rybaków) po obu brzegach kanału.
Most widzimy nieuszkodzony na zdjęciach lotniczych z 1940 roku
Został więc wysadzony w 1945 roku. Czy był wysadzany też w 1939-tym i naprawiony?
Pewnie nie, gdyż nie jest drogą komunikacyjną na linii zachód – wschód.
Gdzieś słyszałem o planach jego odbudowania w niedalekiej przyszłości w charakterze kładki. To było jednak w związku z wyborami, czyli mało wiążące.
Bardzo brakuje porządnej kładki dla pieszych i rowerzystów w tym rejonie. W takim zastosowaniu można było ten mostek obudować już dawno, bo kratownica na lekką kładkę to koszt ze 300 tys. lub niewiele większy z montażem i podjazdami dla rowerów i pieszych oraz poprawkami przyczółków. Potrzebny czas to miesiąc do dwóch.
W świadomości urzędników i przy ich talentach, to jest pewnie ze 3 miliony, a poza tym im w głowie dworce i centra konferencyjne po kilkaset milionów.
Lokalizacja tego mostu jest dość dziwna, bo nie leży on w linii ulicy Kruszyńskiej i nie było dróg prowadzących wprost na ten most. Ale na początku, gdy powstawał, było inaczej.
Inna sprawa, że przydałaby się też gdzieś tu możliwość przejazdu samochodami. Podobno istnieje plan wybudowania mostu drogowego w ciągu ulicy Podmiejskiej, co wydaje się sensowną lokalizacją, chociaż po stronie południowej mamy tam działki, więc jest problem z połączeniem do Nakielskiej. Jeśli to ma być trasa dla wszystkich pojazdów, w tym TIR-ów, to tam najłatwiej ją wybudować od podstaw.

Tak jak piszesz, też uważam, że to miejsce aż się prosi o jakąś kładkę. Tym bardziej, że są przyczółki.
Ja wczoraj nie dotarłem tam aż do nich, ale w zasięgu wzroku je miałem.
Tak mogło by tam wyglądać, po zbudowaniu kładki.

Wizja kładki ciekawa ale nie realna, większe jednostki pod kładką nie przejdą, np. Łokietek.

Ciekawe jak wyglądał ten stary most? Może był to most zwodzony? Albo miał przęsło łukowe lub w kształcie trapezowym ze schodkami na początku?

^^^ Zwodzony raczej nie. Bo byłby z tego przed wojną znany, jako 'jedyny w mieście'.
Cień wskazuje ze mógł być zwykły - płaski. Choć nie można wykluczyć, że mógł mieć również konstrukcję podobną do 'cesarskiego'. Jednak taka konstrukcja nie potrzebowała by po środku podpory, - filara. Widok ze zdjęcia, - uszkodzenie po południowej stronie, - sugeruje istnienie filara, podtrzymującego północną, zachowaną część.

Może był taki jak ten: viewtopic.php?f=103&t=5493&start=20#p53535
Gdzieś widziałem stare zdjęcia żeglugi statków na tym odcinku kanału. Może tam go będzie widać?
Tylko gdzie to było?

W Kruszynie jest juz taki most, bardzo podobny pod względem konstrukcyjnym. Obstawiam że to właśnie taki most był na mińskiej...


http://www.panoramio.com/photo/21850868

Bunkier chyba przesadził z tą obawą o wysokość. Most byłby pewnie taki sam wysoki jat te w centrum miasta nad Brdą.

W kruszynie obok wspomnianego juz mostu był jeszcze jeden identyczny na rozwidleniu kanału

http://www.panoramio.com/photo/25280097

Most nad Kanałem Górnonoteckim w Kruszyńcu nie był identyczny, tylko to był ten sam most.
Mac opisał to w tym wątku: viewtopic.php?f=71&t=1101&p=8002&hilit=kruszyn#p8002

Przy okazji tematu.

Hrab pisze:Bunkier chyba przesadził z tą obawą o wysokość. Most byłby pewnie taki sam wysoki jat te w centrum miasta nad Brdą.

Trochę racji Bunkier ma z wysokością.
Ten most w Kruszynie zawieszony jest nad sterówką "Łokietka" około 1,4metra. Może nawet mniej. To dużo i jednocześnie mało.


W każdym razie stwarza to ograniczenia. Pod koniec XIX nie stanowiło to problemu bo składano kominy lub maszty na drewnianych barkach. W XXI w to już nie wystarczy.


Zresztą kładka koło Opery jest zawieszona chyba jeszcze niżej. Ta kładka to kolejna przeszkoda.


Jednak te wysokości i tak są "wysokie" w porównaniu z mostkami na śluzach Prądy i Osowa Góra o Miejskiej nie wspomnę.
W pierwszych dwóch przypadkach to wygląda tak



Aby przywrócić w przyszłości ruch towarowy na drodze Wisła - Odra nie można budować tak nisko mostów, kładek.

Napisałem długi wstęp aby pokazać, że budowanie ewentualnej kładki w tym miejscu musi spełniać warunki wysokościowe, aby w przyszłości utrzymać lub podwyższyć klasę drogi wodnej.
Tak się stanie. Jednak wiele wody upłynie w Brdzie, na Kanale i Noteci

bunkier pisze:Wizja kładki ciekawa ale nie realna, większe jednostki pod kładką nie przejdą, np. Łokietek.

^^^ Narysowałem to tak spontanicznie, osadzając mostek we 'właściwych miejscach' na przyczółkach. Ale gdyby doszło do realizacji budowy kładki czy mostku, to zostaną pewnie dobudowane dodatkowe, odpowiednio wysokie progi, takie jak w przypadku choćby mostów przy Bronikowskiego, czy Wrocławskiej. I wtedy będzie 'wyżej'.
Jak poniżej.

Dla niskich kosztów kładka powinna być kratownicowa. Montaż takiej konstrukcji to jeden dzień.
Samą nawierzchnię można by ewentualnie zmienić z tych kratek na jakąś wygodniejszą, choćby porządne impregnowane deski (mamy doświadczenia z Wyspy Młyńskiej , mogą być czarne).
Kładka z opracowania : Tomasz Kaczmarek, Grzegorz Frej, ARCADIS Sp. z o.o. Biuro Infrastruktury Mostowej w Katowicach
Firma Inżynierska GF- MOSTY Piekary Śląskie:
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... TrQE_obcBQ
Są tam też wyliczenia cenowe, więcej zdjęć i rysunki.

Zdjęcie z widokiem na okolice dawnego mostu.
Zdjęcie - ivica ssc. (Powiększony fragment jego zdjęcia)

Mapka z 1890 roku pokazuje, że droga pierwotnie prowadziła przez las prosto na ten most, chwilowo rozwidlając się.
Droga ta była przedłużeniem ulicy Przejście, która teraz skręca do Kruszyńskiej.
Gdzieś tam w lesie były albo dwa mostki na Flisie albo brody.

W powiązaniu z tematem - z fotką machtela i łuskami setha: viewtopic.php?f=13&t=7229

Czy to tu?
viewtopic.php?f=34&t=7757#p61336

Ha! to nie byl most...to byl jaz
http://www.kpbc.ukw.edu.pl/dlibra/plain ... t?id=23441

Moze znajdzie sie kolo Niedoli i miedzy Gorzeniem i Potulicami cos podobnego. Pod koniec XIX wieku juz tych jazow tam nie bylo jak wynika z tej mapki (ehemaliger Fang). Zostal tylko przebudowanz na most przy ul. Minskiej.
https://www.deutsche-digitale-bibliothe ... DU3TYMOSAQ

Mac pisze:Ha! to nie byl most...to byl jaz
http://www.kpbc.ukw.edu.pl/dlibra/plain ... t?id=23441

^^^ Na której to jest stronie?
Na razie, 'na szybko', dotarłem do str 61. A tam jest ciekawostka o 'lewarze'. Możliwe że chodziło o 'rurę', która przepływa pod kanałem Flis. (?)