Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Medal za zdobycie II-go miejsca w zawodach "Wpław przez Zalew Koronowski" w 1979-tym roku.

Na dawnej drodze do Olszewki napotkałem takie oto dzieła







A później i samego sprawce

Garść informacji na temat Olszewki - zatopionej wsi.

http://www.portalkujawski.pl/index.php/ ... piona-wies

Garść informacji,z drugiej ręki... Czyli prostak,będący burmistrzem,przeforsował uchwałę,żeby wpuścic na zalew wyjące skutery,wraz z ich w trupa nawalonymi kierowcami-lansjerami.... Powodzenia życzę,i życzę,by ludzie zależni od zalewu,od ludzi szukających ciszy i spokoju,wypoczynku,znależli sposób,by sk_____na ukarać... Spalić,zalać,zniszczyć...
Mieszkańcy Koronowa... Wrzód którego wybraliście,właśnie się rozlał... To,że na zalewie nie inwestowano od lat,pod przykrywką natury2000,nie zmienia sytuacji... Od lat pacholich,harcerstwa,związani byliśmy z zalewem...,ale raczej z przyjemności...,polecaliśmy rodzinom,znajomym.... Dziś sens skończł się... Powodzenia wszelkim skuterom,motorówkom, i Waszemu,Koronowianie włodarzowi,i Wam....:-):-)
Ludzie chcący spokoju,wypoczynku,jeszcze sobie poradza.... Wasz zalew po prostu zarośnie....:-(:-(

Wiem, że forsowano zniesienie ograniczeń mocy. Było 60 KM co jest wystarczające do dynamicznego pływania po Bałtyku przy sporej fali. Zniesienie ograniczenia uważałem za idiotyzm na wąskim zalewie. Ale na czym eis skończyło?
A ponad 10 lat temu był zakaz pływania na silnikach z inicjatywy własnie Koronowa. Potem 10 kW. Potem coraz więcej.
Obserwuję często dzikie zachowania motorowych szaleńców, których fascynuje robienie wysokiej fali przy kajaku lub łodzi wędkarza.
Brzegi zalewu rozbijane falami od motorówek zmieniają się na moich oczach.
Wcześniej czy później to się skończy, jak taki wysokokonny kogoś zabije, utopi lub sam się rozbije na przybrzeżnych ukrytych od wodą konarach.

zapewne burmistrz też ma taki sprzęt do pływania...

Temat wzbudza wiele kontrowersji.
Po pierwsze te 60 KM to martwy przepis. Chciałbym zobaczyć statystyki policji wodnej ile osób zatrzymano i jakie kary wymierzono za przekroczenie dozwolonej mocy silnika. Sądząc po wielkościach łodzi i prędkościach rozwijanych przez niektórych motorowodniaków przepis ten przez mundurowych nie jest egzekwowany.
Co do samego zwiększenia mocy wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem byłoby utworzenie obszaru gdzie można byłoby używać silników o większej mocy np. od zapory w Pieczyskach do Olszewki - Kręgla. Tam i tak jest głośno, ożywiłoby to może infrastrukturę w samych Pieczyskach (zawody, pokazy, eventy). Większy obszar absolutnie nie wchodzi w grę ze względu na wędkarzy, działkowców i przyrodę jak np. Rezerwat Różanna Dęby.

Stary,
O czym ty rozmawiasz...?
Czyli o przyszłości i kszxtałcie zalewu,bedzie decydował skorumpowany burmistrz koronowa,czy ty,jako fan pierdzikółek,?>??????
Jeśli tak,to życzę wamm powodzenia....
Ludzie,którzy przyjeżdzali tu po ciszę,wypoczynek....,dali sobie spokój....Wielonek stoi p;ustką,krówka ./....
Wasza sprawa....
Nasze towarzystwo,i myślący mieszkańcy koronowa....




Za dwa lata ,bedziesz kmiocie jedynym klientem baru na pomoście...
Mnie nic nie tłumacz,tylko regionalsom,co interesy mają...
Pozdrawiam....

Ważne ,że jego skutery , Wasz dochód będą wzmacniać./.......
Żal mi was...,ale wasz pan burmistrz jest........k,
Wasz.............
,

siedzi przy klawce,ale wyjebane mam na złodzieja.....

Weźcie zbanujcie tego człowieka... nawet za samą interpunkcje.

Jako że ja założyłem ten temat, czuję się w obowiązku przywołania do porządku "borysa_p".
Wierzę, że to forum skupia wyłącznie ludzi o wysokiej kulturze i dzięki temu pozytywnie wyróżnia się na tle lnnych. Proszę pamiętaj o tym pisząc kolejny post.

Pocztówka z roku 1976-go.

Na jednym z ostatnich filmów GrapHitea, jest scena na promie. Choć przeprawiałem się kilkoma promami, do tego jeszcze nie dotarłem. Na zbliżeniu widać pracujący silnik. Czy on napędza za pośrednictwem jakiejś przekładni, przesuwanie liny, (bo tak to w pierwszej chwili ciekawie wygląda), czy tak jak w innych promach, silnik napędza 'śrubę'...?

Silnik napędza koło które przesuwa się po linie. Nie ma śruby napędowej:)

najprościej mówiąc lina jest przeciągana za pomocą tego silnika

i silnik nie ma 60 KM

A korbą to nie łaska? (miałem tą przyjemnośc).

MWS pisze:A korbą to nie łaska? (miałem tą przyjemnośc).

korby nie mogłem znaleźć

Napęd holowników łańcuchowych
viewtopic.php?f=95&t=6192&hilit=wulff#p57156