Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Miejmy nadzieję, że chociaż kiedyś faktycznie powstanie tu ścieżka rowerowa

Obawiam się że w następnej kolejności puste budynki stacyjne zostaną zburzone.

Szkoda tych miejsc. Często tam gościłem w poszukiwaniu śladów walk z września 1939 roku. Np. w Klonowie byłem w miejscu przy nasypie kolejowym gdzie zginął Heinrich von Weizsäcker (jego brat Richarda - późniejszy prezydent RFN), w Pruszczu Bagienicy gdzie obrona polska była oparta o nasyp kolejowy torów prowadzących do Kolonowa, na krzyżówce torów na wschód od Świekatowa gdzie wywiązała się walka 50 Pułku Piechoty z 3 Dywizją Pancerną czy w Bukowcu na przejeździe kolejowym gdzie 2 bateria 11 Dywizjonu Artylerii Konnej powstrzymywała atak 3 Dywizji Pancernej.

GrapHite pisze:Fakt, gdyby pomysł z drezynami był realizowany to tory by mogły zostać (może jakiś wybrany fragment).

Kilka dni temu w Expresie napisali, że odcinek z Pruszcza do mostu żelaznego
nad zalewem zostanie zachowany. Dla mnie to małe pocieszenie. Uważam, że żeby miało to jeszcze jakiś sens, powininni zachować odcinek przynajmniej do Klonowa.

Na miejscu mieszkańców Koronowa już bym budował drezyny!

przemope pisze:Szkoda tych miejsc. Często tam gościłem w poszukiwaniu śladów walk z września 1939 roku. Np. w Klonowie byłem w miejscu przy nasypie kolejowym gdzie zginął Heinrich von Weizsäcker ...

Czy to miejsce jest w jakiś sposób zaznaczone w terenie lub na jakimś planie? Stacja jest dość rozległa.

Most nad Brdą pomiędzy Pruszcz - Bagienica i Klonowem. Stan z roku 1998-go. Od tego czasu nie miałem okazji sprawdzić stan mostu. Może ktoś posiada zdjęcia z tego roku?

Wtedy był to stan idealny. Teraz trzeba przechodzić z aniołem stróżem.
To nie jest najświeższe zdjęcie. Jest jeszcze gorzej. Można przejść tylko po blachach między szynami.

Lipiec 2014:

Byliśmy tam w lipcu tego roku.
7 minuta filmu:
https://youtu.be/c9Aed8YNJrU

przemope pisze:Szkoda tych miejsc. Często tam gościłem w poszukiwaniu śladów walk z września 1939 roku. Np. w Klonowie byłem w miejscu przy nasypie kolejowym gdzie zginął Heinrich von Weizsäcker (jego brat Richarda - późniejszy prezydent RFN), w Pruszczu Bagienicy gdzie obrona polska była oparta o nasyp kolejowy torów prowadzących do Kolonowa, na krzyżówce torów na wschód od Świekatowa gdzie wywiązała się walka 50 Pułku Piechoty z 3 Dywizją Pancerną czy w Bukowcu na przejeździe kolejowym gdzie 2 bateria 11 Dywizjonu Artylerii Konnej powstrzymywała atak 3 Dywizji Pancernej.

Z Klonowa do Pruszcza,czy na odwrót, parę razy deptaliśmy,ale żeby jakieś mogiły przy torach,to nie udało się zaindeksować...,a przecie nasypem idąc,widziałby.... Łosie za to,już 28 lat temu,były w borach...,wierzcie ,lub nie...

https://www.facebook.com/linia240?fref=photo
Społeczność na FB

No niestety 240 zaorana prawie cała. Byłem 5.10 na spotkaniu w Pruszczu Bagienicy między Nieruchomościami Kolejowymi firmą która rozbiera torowisko Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków i Instytutem Dziedzictwa Narodowego Pruszcz zostanie wpisany w całości do Rejestru Zabytków - był wniosek tylko o lokomotywownię rozszerzony przez WKZ na całą stację. Niemniej na "otarcie łez" zostanie zostawiony odcinek od Pruszcza Bagienicy na most w Zamrzenicy. Niemniej z uwagi na to że linia 240 jest tylko w ewidencji zabytków było to zalecenie WKZ, choć liczę że tak zostanie. Dużo się dzieje ostatnio wokół linii 240 i 241, obecnie walczymy by przywrócić możliwość przejazdu bo w kwietniu wcięło trochę torów. Niedługo coś więcej dorzucę...
http://www.ipla.tv/2015-06-08-ukradzione-torowisko/vod-6277025

Na moście nad Zalewem Koronowskim zamontowano płot, by uniemożliwić wejście.

Znak graniczny przy tej linii. https://www.forum.bsmz.org/viewtopic.ph ... 160#p77381

Pierwszy wiadukt leśny za "żelaznym mostem" w kierunku Pruszcza Bagienicy. Na tym odcinku tory nie zostały rozebrane. Linia została wybudowana bez jednopoziomowych skrzyżowań. Wiadukty są w lasach i na polach.