Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Na pierwszej stronie tego tematu, jest znane zdjęcie mostu, pokazujące wyrwę po 'próbie wysadzenia' go, w 1939 roku... Poniżej, na zdjęciu, ta dziura, jest już 'załatana deskami'. To zdjęcie zobaczyłem dziś po raz pierwszy, (na wystawie w MR). Jest ono ze zbiorów naszego Muzeum Okręgowego.

Zastanawia mnie, co właściwie się wydarzyło z 1939 roku. Nazwałeś to próbą wysadzenia i rzeczywiście wyglądało niezbyt groźnie.
https://www.forum.bsmz.org/viewtopic.ph ... t=0#p61005. Jak pokazujesz, załatano most. A potem pojawia się jednak nowy most tymczasowy. Musiały być jednak jakieś destrukcyjne skutki wybuchu dla podpór i nośności mostu, że łatanie nie pomogło i trzeba było przeprowadzić gruntowny remont, czy wręcz zburzyć go i wybudować na nowo.
Przy okazji most na starej pocztówce - drzeworycie.

^^^
Pewnie tak mogło być. Napisałem 'próba wysadzenia', bo cały most nie wyleciał w powietrze. Tylko ten kawałek, widoczny na zdjęciu zrobionym z kamienicy Jahmana, (na poprzedniej stronie z datą 22 X 2015). Jednak ona sama jak i dom Fryderyka, po przeciwnej stronie ulicy, ucierpiały chyba najbardziej w swych konstrukcjach. Most, najpierw połatali, co wyżej widać, a potem zrobili mu konkretny remont. Szkoda, że kamienic nie opłacało się (?) odbudować...

Osobiście mam jednak wątpliwości, czy ta fotka pokazuje faktycznie załataną wyrwę w moście. Co się stało z torowiskiem w dolnej części zdjęcia - jest tu tylko bruk?
Perspektywa sugeruje, że fotka została zrobiona jednak trochę bardziej w stronę Starego Rynku, a więc już poza granicą mostu - choć to może być złudzenie ale jakoś ilość kamienic z lewej strony zdjęcia mi nie pasuje.

Dla mnie wygląda to tak, jak by po wycięciu powykrzywianych torów, część wyrwy 'po stronie mostu', wypełnili czymś i zabrukowali, a dalszą część ulicy, kilka metrów dalej, zapewne z nie znanych nam powodów, (może dostępu do różnych 'rur'), tymczasowo 'zadeskowali'. Później, właściwy remont mostu, (powiązany z budową tymczasowego), pozwolił np. na ponowne ułożenie torowiska tramwajowego...

Po nałożeniu dwóch fotek faktycznie wszystko się pokrywa

BYDZIAK 1958 pisze:^^^
Pewnie tak mogło być. Napisałem 'próba wysadzenia', bo cały most nie wyleciał w powietrze. Tylko ten kawałek, widoczny na zdjęciu zrobionym z kamienicy Jahmana, (na poprzedniej stronie z datą 22 X 2015). Jednak ona sama jak i dom Fryderyka, po przeciwnej stronie ulicy, ucierpiały chyba najbardziej w swych konstrukcjach. Most, najpierw połatali, co wyżej widać, a potem zrobili mu konkretny remont. Szkoda, że kamienic nie opłacało się (?) odbudować...

Sprawy zburzonych kamienic nie wiązałbym z mostem, lecz z niemiecką koncepcją otwarcia Starego Rynku na Brdę i stworzenia szerokiego prospektu dla parad i manifestacji. Obecny stan zabudowy Mostowej jest efektem powrotu do średniowiecznych standardów zabudowy. Jeszcze tylko tych kamienic przy rzece brakuje do pełnego zaćmienia.