Strona 8 z 9

Re: Wieża Bismarcka

: niedziela, 2 lut 2014, 05:11
autor: BYDZIAK 1958
Znalazłem w necie dwie stare pocztówki z widokami na miasto. Przypuszczam, że na pierwszej z nich, w lewej części, uchwycona jest część pagórka na którym zbudowano wieżę.
Drugi widok, wydaje się że zrobiony został kilka lat później, ale już z samej wieży.
Mogło tak być, ale może tak tylko mi się wydaje...

Re: Wieża Bismarcka

: niedziela, 2 lut 2014, 21:12
autor: WDW
Ustawa z 1988 r. o ROPWIM jest jedynym aktem prawnym częściowo regulującym szerokie zagadnienie związane z miejscami pamięci narodowej i ogólnie z tzw. pamięcią narodową. Jest namiastką i protezą aktu, który winien regulować całościowo tą dziedzinę.
Od 1989 r. powstało parę projektów kompleksowej ustawy o miejscach pamięci narodowej, niestety zawsze przepadały w komisjach sejmowych.
Rada OPWIM w Warszawie została powołana w 1947 r., w praktyce zaczęła prace około 1960 r. Obecnie jej funkcjonowanie reguluje ustawa z 1988 r.
Rada OPWIM jest ciałem społecznym, na co dzień jej zadania realizuje Biuro Rady z Sekretarzem na czele. W skrócie i tak mówi się Rada OPWIM. Dzięki niej powstały polskie cmentarze wojenne na Wschodzie, dzięki niej remontowane są mogiły wojenne na terenie naszego województwa.

Na szczeblu wojewódzkim komitety ochrony pamięci walk i męczeństwa powołuje wojewoda. Jest to ciało o charakterze społecznym, zrzesza przedstawicieli organizacji społecznych o zasięgu wojewódzkim, przedstawicieli samorządów gminnych oraz instytucji realizujących zadania pozostajace w sferze zainteresowania komitetu. Komitet taki NIE POSIADA własnego wyodrębnionego budżetu - dysponuje kwotą wydzieloną z budżetu urzędu wojewódzkiego. W przypadku KPUW jest to 6.000 zł na rok (w każdym województwie jest inaczej). Komitet nie ma etatowych pracowników, funkcja sekretarza jest jednak zwyczajowo powierzana przez komitet pracownikowi K-PUW, o Kuj.-Pom. można przeczytać na stronie Kuj.-Pom. Urzędu Wojewódzkiego.

Miejskie/gminne komitety ochrony pamięci walk i męczeństwa są według uznania powoływane przez prezydentów/burmistrzów/wójtów. Nie ma obowiązku ich powoływania. Każda organizacja społeczna (a więc SMZB także) ma prawo zwrócić się do prezydenta z wnioskiem o włączenie swojego przedstawiciela do komitetu. Miejski komitet ma swój budżet, etatowym pracownikiem jest sekretarz komitetu. Sprawozdanie z realizacji budżetu komitetu jest corocznie przedstawiane podczas spotkań, bo taki przyjęto zwyczaj. Brak szerszej informacji na temat działalności komitetu w sieci wynika raczej ze średniej wieku osób zajmujących się tematem w ratuszu. Ponadto - delikatnie mówiąc, tematyka tzw. polityki historycznej nie zajmuje u samorządowców naczelnego miejsca w ich codziennej działalności.

Re: Wieża Bismarcka

: środa, 12 lut 2014, 19:20
autor: Hrab
Ciekawa wypowiedź profesora Bułhaka w Gazecie Bydgoskiej z 1924 roku na temat sensowności zachowania wieży.

Re: Wieża Bismarcka

: czwartek, 13 lut 2014, 17:09
autor: BYDZIAK 1958
^^^ Szkoda, że głosy osób myślących ponad czasowo wyrzucano poza margines.
Tak jak przewidywał autor proroczych słów, pokolenia nie tylko za 500, ale już po stu latach latach, Wieżę Wolności uważały by za 'swoją'. Może i by wyrosły dookoła wielkie drzewa, a może wieżę by podwyższono i dobudowano taras widokowy... Może...

Re: Wieża Bismarcka

: piątek, 21 lut 2014, 17:13
autor: BYDZIAK 1958
Znalazłem w necie pocztówkę z taką oto rzeźbą. Podpis coś sugeruje. Czy ma to coś wspólnego z naszą wieżą?

Re: Wieża Bismarcka

: sobota, 22 lut 2014, 00:02
autor: Karass
Jest to projekt posągu Bismarcka do bydgoskiej Wieży. Ostatecznie nadano mu taki wygląd i ulokowano na parterze w tzw. Izbie Pamięci:

Obrazek

Re: Wieża Bismarcka

: sobota, 22 lut 2014, 19:16
autor: Hrab
17 stycznia 1925 roku w Gazecie Bydgoskiej ukazał się artykuł na temat przebiegu konkursu na projekt przebudowy wieży.

Re: Wieża Bismarcka

: niedziela, 2 mar 2014, 12:21
autor: Hrab
Ostatecznie Gazeta Bydgoska jako pismo narodowców popiera zburzenie wieży. Artykuł z 21 kwietnia 1928 relacjonuje głosowanie w tej sprawie.

Re: Wieża Bismarcka

: niedziela, 2 mar 2014, 12:28
autor: Ewing
Ciekawe co stało się z tymi drzwiami dębowymi?

Re: Wieża Bismarcka

: poniedziałek, 3 mar 2014, 21:38
autor: BYDZIAK 1958
^^^ Da się wyczuć, że autor tekstu o wieży, należał do tych którzy byli za zburzeniem.

Re: Wieża Bismarcka

: wtorek, 11 mar 2014, 20:47
autor: BYDZIAK 1958
Na stronie "S.B." pojawiła się kolejna pocztówka z widokiem na wieżę. Ja jej wcześniej nie widziałem.

Re: Wieża Bismarcka

: wtorek, 11 mar 2014, 21:40
autor: Ewing
Ta pocztówka jest w projekcie tablicy :D

Re: Wieża Bismarcka

: wtorek, 25 mar 2014, 19:23
autor: BYDZIAK 1958
^^^ No to jeszcze jedno stare, zimowe zdjęcie wieży. (Też z SB) Tego ujęcia jeszcze raczej tu nie było. :D

Re: Wieża Bismarcka

: środa, 26 mar 2014, 18:11
autor: seth
I te same schody gdzieś około roku 2008/2009. Fotka moja, prezentowana już w tym temacie.

Re: Wieża Bismarcka

: środa, 16 kwie 2014, 19:17
autor: BYDZIAK 1958
Stara pocztówka, na której można dostrzec wieżę.
Obrazek

Re: Wieża Bismarcka

: piątek, 18 kwie 2014, 06:42
autor: zecer
BYDZIAK 1958 pisze:Stara pocztówka, na której można dostrzec wieżę.

Wygląda na widok z wieży Mechanika. Fajnie się wszystkie wieże w linię układają.

Re: Wieża Bismarcka

: piątek, 18 kwie 2014, 15:02
autor: Hrab
Wieża ciekawie urozmaicałaby pas zieleni na zboczach bydgoskich wzgórz południowej krawędzi pradoliny. To widoki z wieży ciśnień. Szkoda, że nie ma wieży z której można by zrobić zdjęcia w przeciwną stronę.

Re: Wieża Bismarcka

: środa, 12 lis 2014, 21:53
autor: salamon
Jak widać, we Wilkanowie, można pozostawić wieżę Bismarcka, użytkować ją i uczynić lokalną atrakcją.

Re: Wieża Bismarcka

: środa, 12 lis 2014, 22:01
autor: Ewing
Daj lepiej większą fotkę z tą tablicą, bo doczytać się nie mogę :)
I to firma państwowa poważyła się na taką tablicę ...
U nas leśników to już by za to ... :twisted:

Re: Wieża Bismarcka

: czwartek, 13 lis 2014, 06:52
autor: BYDZIAK 1958
^^^
W czasach, gdy nasza była rozwalana, tamta była wciąż niemiecka. Jej najtrudniejsze chwile były pewnie ok 1945-go, gdy mogła się stać celem do postrzelania z np armaty, tak jak kiedyś dużo wcześniej nos sfinksa.
Wychodzi na to, że po wojnie, przesiedlana na te ziemie ludność, skupiła się tam na odbudowie nowej polski. Wieża pewnie (i słusznie), im nie przeszkadzała.